Irlandia: strasburski wyrok nie wprowadzi aborcji na życzenie
Wyrok Europejskiego Trybunału Praw Człowieka pozostawia przyszłość polityki dotyczącej
ochrony życia nienarodzonych w rękach Irlandczyków i nie zobowiązuje do wprowadzenia
ustawodawstwa aborcyjnego w kraju. Czytamy o tym w oświadczeniu prymasa Irlandii
wydanym po wczorajszym posiedzeniu trybunału w Strasburgu. Kard. Sean Brady przyznał,
że kwestia aborcyjna w Irlandii budzi pewne problemy prawne i moralne, wymagające
wnikliwej analizy i refleksji. Przypomniał też, że konstytucja kraju gwarantuje prawo
do życia zarówno matce, jak i nienarodzonemu dziecku. Jego zdaniem bezpośrednie niszczenie
niewinnego życia ludzkiego nie może być uzasadnione, mimo trudnych okoliczności życia
matki. „Jesteśmy zawsze zobowiązani do działań z poszanowaniem niezbywalnego prawa
do życia, zarówno matki, jak i nienarodzonego dziecka w jej łonie – napisał prymas
Irlandii.
Kard. Brady przyznał, że całe społeczeństwo ponosi odpowiedzialność
za kobiety, które zmagają się z trudnościami związanymi z nieplanowaną ciążą. Irlandzki
hierarcha zachęcił takie osoby, by korzystały z irlandzkiej sieci o nazwie CURA, czyli
„troska”. Powołana przez katolicki episkopat Zielonej Wyspy instytucja specjalizuje
się w zapewnieniu opieki ciężarnym matkom przeżywającym kryzys. Posiada 19 ośrodków
interwencyjnych służących darmową, kompleksową i dyskretną pomocą. Doradza rodzicom,
dziadkom i przyszłym ojcom oraz kobietom z syndromem proaborcyjnym. Zapewnia ciężarnym
zakwaterowanie, pomoc medyczną przed i po porodzie. CURA przeprowadza też w szkołach
zajęcia uświadamiające oraz zachęca Irlandczyków do adopcji. Jej naczelnym zadaniem
jest zapewnienie każdemu nienarodzonemu dziecku prawa do urodzenia i do życia.