USA: raport o braku wolności religijnej na świecie
Podjęcie tematu wolności religijnej na świecie przez Kolegium Kardynalskie zbiega
się z publikacją tegorocznego raportu Departamentu Stanu USA o międzynarodowej sytuacji
wolności religijnej, przedstawionego 17 listopada w Waszyngtonie. Wylicza on osiem
państw, w których przypadki nieposzanowania swobód religijnych czy wprost ich łamania
zdarzają się najczęściej. Są to Korea Północna, Iran, Birma, Chiny, Sudan, Erytrea,
Arabia Saudyjska i Uzbekistan.
W Korei Północnej, która figuruje na tej „czarnej
liście” już od dziewięciu lat (od 2001 r.), jest 150 tys. do 200 tys. więźniów politycznych,
z czego wielu ze względów religijnych. W Iranie i Arabii Saudyjskiej niemuzułmanie
są stale dyskryminowani. W Chinach według amerykańskiego raportu represjonuje się
m.in. tybetańskich buddystów i muzułmańskich Ujgurów, a także „domowe kościoły” protestanckie
i katolików lojalnych wobec Watykanu. W Birmie represje dotykają buddyjskich duchownych
broniących praw człowieka. W Sudanie mimo konstytucyjnego uznania wolności religijnej
na północy kraju faworyzuje się islam. W Erytrei postanowienia konstytucji z 1997
r. co do wolności wyznania nie są jeszcze w praktyce realizowane. Natomiast w Uzbekistanie
trwa nadal kampania przeciwko grupom religijnym nie uznawanym przez państwo, połączona
z aresztowaniami ich członków i wieloletnimi wyrokami więzienia.
Amerykański
raport wymienia ponadto Afganistan, Pakistan, Irak, Kubę i Wenezuelę jako kraje pod
stałą obserwacją, gdy chodzi o naruszanie swobód religijnych. Wspomina poprawę sytuacji
w Indonezji, odnotowując jednak utrzymujące się ataki muzułmańskich ekstremistów na
chrześcijan. W Europie krytykuje Szwajcarię za zakaz budowy minaretów przy meczetach,
a Francję za zabranianie muzułmankom zasłaniania twarzy w miejscach publicznych. Wymienia
też Belgię i Holandię, gdzie planuje się głosowanie w prawie podobnego zakazu. Sytuację
wolności religijnej w Polsce Departament Stanu USA ocenia pozytywnie, chwaląc reakcję
władz i działaczy społecznych na przypadki dyskryminacji religijnej czy antysemityzmu.
Wspomina tu sporadyczne bezczeszczenie cmentarzy żydowskich i rzymskokatolickich.