Benedykt XVI do watykańskiego bibliotekarza: nic co ludzkie nie jest Kościołowi obce
„Biblioteka Watykańska gromadzi i zachowuje najwartościowsze słowa ludzkości, w których
odbija się i odzwierciedla odwieczne Słowo oświecające każdego człowieka” – czytamy
w liście Benedykta XVI na inaugurację wystawy o tejże bibliotece z okazji jej ponownego
otwarcia dla naukowców po trzyletnim remoncie. Papież wyznaje, że śledził te prace
z wielkim zainteresowaniem, bo wciąż czuje się naukowcem. Szacunek dla ksiąg ma zresztą
w Kościele rzymskim długą tradycję, sięgającą antyku – przyznaje Papież. – Choć Biblioteka
Watykańska powstała w XV w., a zatem w dobie humanizmu, nawiązywała ona do postaw
o wiele wcześniejszych, obecnych w Kościele od początku.
Benedykt XVI zauważa,
że Biblioteka Watykańska nie jest jedynie owocem kontynuowanej przez stulecia bibliofilskiej
czy kolekcjonerskiej pasji, lecz cennym narzędziem Biskupa Rzymu, które pozwala mu
rozważać aktualne problemy w szerokiej perspektywie czasowej, dostrzegając odległe
korzenie aktualnych zjawisk i ich ewolucję w czasie. Jest ona zatem jednym z najważniejszych
miejsc dziejowej pamięci Kościoła powszechnego, w którym zachowane zostały cenne świadectwa
manuskryptów biblijnych. To jednak, jak podkreśla Papież, nie wyczerpuje w pełni znaczenia
tej instytucji. Jest ona bowiem ponadto trwającym od początków bezsprzecznym znakiem
otwarcia, prawdziwie katolickiego, czyli powszechnego, na wszystko co piękne, dobre
i szlachetne powstało w dziejach ludzkości. „Nic, co naprawdę ludzkie, nie jest obce
Kościołowi i dlatego z niezrównaną ciągłością zawsze poszukiwał on, gromadził i zachowywał
najdoskonalsze dokonania człowieka, w dążeniu do wzniesienia się ponad to, co czysto
materialne, i w poszukiwaniu, świadomym czy też nie, Prawdy” – napisał Papież.
„Biblioteka
Watykańska nie jest zatem księgozbiorem teologicznym czy religijnym, lecz, wierna
swym humanistycznym początkom, uznaje za swe powołanie otwarcie na to co ludzkie,
służąc w ten sposób kulturze” – podkreślił Benedykt XVI. Zaznaczył on, że postawa
ta nie odnosi się jedynie do przeszłości. Wyrazem tego jest fakt, że Biblioteka Watykańska
jest otwarta na wszystkich naukowców, bez względu na ich wyznanie czy poglądy. Papież
przypomniał, że w poważnych badaniach naukowych Kościół dostrzega pierwiastek religijny.
„Każda bowiem prawda częściowa ma udział w Pełnej Prawdzie Bożej, a każde dochodzenie
naukowe staje się tym samym drogą, która do niej prowadzi” – czytamy w liście Benedykta
XVI do Bibliotekarza Świętego Kościoła Rzymskiego, kard. Raffaela Fariny SDB, z okazji
inauguracji wystawy o Bibliotece Watykańskiej.