W Supraślu rozpoczęła się międzynarodowa konferencja naukowa „Dziedzictwo Unii Brzeskiej".
To kontynuacja badań i wymiany doświadczeń naukowych związanych z historią Unii Brzeskiej.
Organizatorami konferencji są: Collegium Suprasliense i Katedra Socjologii Wiedzy
i Edukacji KUL.
Tegoroczna konferencja gromadzi naukowców z Białegostoku, Lublina,
Warszawy, Krakowa, Mińska i Brześcia na Białorusi, Moskwy, Kijowa. Unia Brzeska jest
zjawiskiem dziś niedocenianym, a miała wielkie znaczenie chociażby dla tożsamości
Białorusinów – mówi Prezes Stowarzyszenia Collegium Suprasliense Radosław Dobrowolski:
„Można
powiedzieć, że Białorusini dzisiaj na nowo odkrywają Unię. I należy się z tego cieszyć,
dlatego, że w okresie komunistycznym nie można było mówić o tych tematach. Zresztą
Unię przez dziesięciolecia traktowano jako pozostałość kulturalno-religijną Rzeczpospolitej.
Jednakże Unia, która zapoczątkowana została w 1596 r., trwa”.
Na Białostocczyźnie
już nie ma Kościoła unickiego, ale jest do dziś wiele pamiątek po unitach – przede
wszystkim miejsc kultu: „Oprócz sztandarowego Supraśla z drukarnią unicką, mamy również
Świętą Wodę. A Święta Woda wpisuje się w realizację takiego projektu opata supraskiego
Leona Kiszki, który był jednocześnie metropolitą unickim. Nie tylko stworzył sanktuarium
unickie w Świętej Wodzie. Również założył sanktuarium unickie w Grabarce pod Siemiatyczami”.
Jutro
będzie można posłuchać wykładu m.in. o. Polikarpa Marseula z Kanady o bazylianach
w Kościele unickim i o ich misji narodowej.