2010-10-12 18:11:05

Synod dla Bliskiego Wschodu a sprawa katolików języka hebrajskiego


Jednym z uczestników obecnego Synodu jest wikariusz łacińskiego patriarchy Jerozolimy dla katolików języka hebrajskiego, ks. David Neuhaus SJ.

D. Neuhaus SJ: „Jest bardzo ważne, że w Izraelu mamy część Kościoła katolickiego, która mówi po hebrajsku i może rozmawiać w języku tego kraju z ludem, który tu żyje i jest coraz bardziej otwarty na dialog z Kościołem. Żydzi są coraz bardziej w poszukiwaniu, z intelektualnego punktu widzenia, wiedzy o Kościele, Chrystusie, naszym nauczaniu na wszelkie tematy. I właśnie dlatego, co podkreśla synodalny dokument roboczy Instrumentum laboris, ważne jest, by Kościół formował ludzi mówiących po hebrajsku, by wejść w dialog z Żydami izraelskimi w ich własnym języku. Mam osobiście nadzieję, którą podzielam też z innymi –biskupami, księżmi i wiernymi naszego Kościoła – że ten Synod będzie chwilą odrodzenia. Kościół odnajdzie na nim swą spójność, jedność, głęboką komunię, by dawać świadectwo wartości, które Jezus głosił w Ewangelii”.

Jak poinformował nas ks. Neuhaus, wikariat jerozolimskiego patriarchatu łacińskiego dla katolików hebrajskojęzycznych prowadzi działalność na trzech polach.

D. Neuhaus SJ: „Pierwsze to praca ze wspólnotami – można by tak powiedzieć – sakramentalnymi, do których katolicy mówiący po hebrajsku przychodzą na Mszę i w których prowadzą parafialne życie wspólnotowe. W całym Izraelu mamy siedem takich wspólnot. Nie są zbyt liczebne, raczej dość niewielkie, po ok. 500 osób. Jest to społeczność mała, ale pełna życia”.

Czy działalność patriarchalnego wikariatu języka hebrajskiego sięga szerzej?

D. Neuhaus SJ: „Drugim polem działania, o wiele rozleglejszym, gdy chodzi o liczbę, jest opieka duszpasterska nad tysiącami dzieci katolickich pracowników zagranicznych i uchodźców żyjących w Izraelu. Ich dzieci chodzą do izraelskich szkół hebrajskojęzycznych. Otrzymują w nich bardzo dobrą formację pedagogiczną, co do której nie mamy najmniejszych zastrzeżeń, ale oczywiście, ponieważ są to szkoły żydowskie, nie ma tam żadnej formacji religijnej, żadnej katechezy. Naszym obowiązkiem jest zapewnić, by te dzieci miały naukę wiary katolickiej zgodnie z tradycją swoich rodziców. Dlatego szukamy sposobów, by uczyć religii katolickiej po hebrajsku w różnych społecznościach. Jesteśmy też w trakcie organizowania obozów letnich dla tych dzieci. To bardzo ciekawe, gdy są razem dzieci wszelkich kolorów skóry i wszelkich kultur, porozumiewające się ze sobą po hebrajsku, gdyż jest to ich pierwszy język. Te dzieci są razem na obozie, by poznać wiarę katolicką”.

Jakich pomocy katechetycznych używacie w tej pracy?

D. Neuhaus SJ: „Projektem być może najważniejszym, bo będzie on miał największy wpływ, jest pisanie książek katechetycznych w języku hebrajskim. Wydaliśmy już w ubiegłym roku książkę o Chrystusie. Druga, o Kościele, ukaże się w tym roku przed Bożym Narodzeniem. Rozpoczęliśmy już pracę nad tomem o świętach kościelnych, planowanym na przyszły rok. To wszystko po hebrajsku, aby te dzieci mogły poznać w najbardziej im zrozumiałym języku swoje własne tradycje. Natomiast trzecią dziedziną działalności naszego wikariatu jest dialog z izraelskimi żydami, prowadzony po hebrajsku”.

ak/ rv








All the contents on this site are copyrighted ©.