W należącym do Stolicy Apostolskiej szpitalu pediatrycznym Bambino Gesù dokonano
pierwszego na świecie wszczepienia stałego sztucznego serca. Trwająca 10 godzin operacja
została przeprowadzona w ubiegły czwartek, jednak dopiero dziś lekarze wydali w tej
sprawie komunikat. Pacjent ma 15 lat, a ogólny stan jego zdrowia nie pozwalał na przeszczep
serca. Dlatego też zdecydowano się na wszczepienie na stałe aparatu mającego postać
minipompy, która w całości została ulokowana w klatce piersiowej. Sztuczne serce jest
zasilane elektrycznie za pomocą baterii, którą pacjent nosi w pasku. Przełomowy charakter
operacji polega na tym, że sztuczne serce zostało zamontowane na stałe, a nie jedynie
w oczekiwaniu na przeszczep. Ma ono także wyjątkowo małe rozmiary, co redukuje ryzyko
infekcji, będące główną przyczyną niepowodzeń przy tego rodzaju zabiegach.
Watykański
szpital pediatryczny Dzieciątka Jezus nie leży w samym Watykanie, lecz na zboczach
pobliskiego wzgórza Janikulum. Powstał 141 lat temu jako pierwszy we Włoszech szpital
dla dzieci. Został założony przez arystokratyczną rodzinę Salviati, która w roku 1924
ofiarowała go Stolicy Apostolskiej. Od początku pracowały w nim siostry miłosierdzia
świętego Wincentego a Paulo. W latach 60. ub. wieku został rozbudowany i unowocześniony
z pomocą finansową episkopatu USA. Dziś jest w nim 800 łóżek szpitalnych. Przed 5
laty odwiedził go, wzorem swych poprzedników, Benedykt XVI.