Wielki i Dobry
nasz Bóg, który na zawsze związał się z człowiekiem, którego stworzył i utrzymuje
go przy istnieniu, ten Bóg jest Bogiem wiernym. I nawet, jak to pokazuje historia
Narodu Wybranego, a dzisiaj i nasze życie, kiedy człowiek przestaje być wierny Bogu,
sprzeniewierza się Jemu i chodzi krętymi drogami grzechu, nawet wtedy Bóg nie zapomina
o człowieku i próbuje do niego dotrzeć różnymi sposobami, by go uratować i pomóc mu
osiągnąć to, co dla niego przeznaczył – szczęście wieczne. Dlatego pobudzał Pan ducha
prorockiego obdarzając tym powołaniem różnych ludzi, aby ci w Jego imieniu, przez
widzialne znaki i słowa wzywali do wierności, nawrócenia i trwania w dobrem.
Jednym
z takich wielkich proroków wszystkich czasów był Jeremiasz, który urodził się około
650 roku przed Chrystusem. Urodził się blisko Jerozolimy i pochodził z rodziny kapłańskiej.
Zatem wszystko sprzyjało temu, by jego serce było wrażliwe na Pana Boga i Jego sprawy.
I rzeczywiście. Jeremiasz był człowiekiem bardzo bogobojnym, doceniał wielką dobroć
i łaskawość Boga. Miał duszę wrażliwą i delikatną i to ułatwiało mu wsłuchiwanie się
w Boży głos w swoim sercu, głos delikatny, ale stanowczy zarazem, który zapraszał
go podjęcia trudnej misji przepowiadania Słowa Bożego i wzywania do porzucenia dróg
grzechu i powrotu do Boga miłości i miłosierdzia. Misja, którą powierzył mu Bóg była
o tyle dla niego trudna, że on pragnął pokoju i dążył do niego a musiał przepowiadać
zniszczenie i nieszczęścia, musiał walczyć przeciw królom i narodom, które odeszły
od Boga i postępowały w przewrotny sposób. Jeremiasz stał się mężem skargi i niezgody
dla Izraela. Chcąc być wiernym Bogu, musiał podążać Jego drogami, musiał odpowiedzieć
na Jego wezwanie, podjąć misję i przeciwstawiając się złu. I to jest objawem wielkości
Jeremiasza, bo potrafił zrezygnować z siebie, ze swoich wizji życia, ze swoich pomysłów
na przyszłość po to, by podjąć trudne wezwanie Boże, by pójść tam, dokąd Bóg go pośle
i głosić prawdy Boże nawet jeśli nie był akceptowany, wręcz odrzucany i niepopularny
pośród swojego ludu. Miał bowiem świadomość, że to co Boże przewyższa to, co ludzkie.
I trzeba bardziej słuchać Pana Boga niż starać się przypodobać ludziom.
Podjęcie
tej trudnej misji przyniosło mu rozdarcie i niepokój wewnętrzny, ale to cierpienie
oczyściło jego duszę i jeszcze bardziej otworzyło ją na Pana Boga. Jego religijność
wewnętrzna i „osobista wiara „ sprawiły, że jego nauczanie stało się bardziej wiarygodne
i bardziej przekonywujące, kiedy mówił, że Bóg jest Bogiem, który przenika człowieka
do głębi i oddaje każdemu według tego, jak żyje i postępuje. Ważne dla Jeremiasza
było serce człowieka, miejsce spotkania człowieka z Bogiem. Tam bowiem dokonuje się
to, co najważniejsze, prawdziwe przymierze z Bogiem. Jeśli bowiem serce człowieka
pełne jest Boga i Jego miłości to czyny płynące z takiego serca nie mogą być złe.
Zatem umieszczał Jeremiasz wartości duchowe na pierwszym planie i zachęcał człowieka
do głębokich relacji z Panem Bogiem. W ten sposób chciał przygotować naród izraelski
do zawarcie nowego przymierza z Bogiem i postępowania zgodnie z nim na każdego dnia.
Dlatego
też Jeremiasz podejmuje trudną misję nawracania Narodu Izraelskiego. Odeszli bowiem
Izraelici od Boga i chodzili drogami grzechu. Zawierali z obcymi ludami wątpliwe przymierza,
które wprowadzały ludzi jeszcze bardziej na ścieżki grzechu i przejmowanie wręcz niektórych
zasad życia pogańskiego. Stąd też ostre słowa Jeremiasza, które czytamy w na początku
jego księgi. Jeśli nie pomagają słowa zaczęty i dobroć, potrzebne są twarde słowa,
użyte w nadziei, że te poskutkują i oderwą izraelitów od grzechu. Kieruje też Jeremiasz
ostre słowa do obcych narodów licząc na to, że sami się opamiętają a innym nie będą
przeszkadzać żyć według zasad ustanowionych przez Boga samego. Jednakże próżne były
wezwania Jeremiasza do nawrócenia. Upartość, przewrotność i grzech Narodu Izraelskiego,
który nie posłuchał ani Boga, ani Jeremiasza, doprowadziły do zniszczenia kraju, zajęcia
Jerozolimy, zniszczenia świątyni i uprowadzeniu izraelitów do niewoli babilońskiej.
Jeremiasz
był zawiedziony bezskutecznością swojego działania. Ale uczynił wszystko, co było
w jego mocy. I jak izraelici na początku lekceważyli jego nauczanie a jego samego
próbowali zniszczyć, tak, kiedy na własne oczy zobaczyli skutki swojego działania
poprzez zniszczenie i niewolę, zaczęli doceniać wówczas samego Proroka i jego nauczanie.
W czasie niewoli czytano i medytowano słowa Jeremiasza, który był dla nich przestrogą
ale i także zachętą, by powrócili do Boga nawracając swoje serca, przemieniając swoje
myślenie i wartościowanie i zawierzając Bogu bez reszty, by zawarli z Nim nowe Przymierze,
przymierze płynące z serca. I choć misja tego proroka wydawała się bezskuteczna tak
jego działanie nadało właściwy kierunek religijności Izraela.
Wielką zasługą
proroka Jeremiasza jest zaakcentowanie osobistej relacji z Bogiem. Bóg nie jest tylko
Bogiem Izraela, Bóg jest również, a może przede wszystkim Bogiem każdego izraelity.
To osobowe i indywidualne podejście do Boga sprawia, że religia i religijność przestają
być masowe a odpowiedzialność zbiorowa. Jeremiasz podkreślał w swoim przesłaniu, że
Miłość Boga do każdego człowieka opiera się co prawda na Przymierzu zawartym z narodem,
ale każdy osobiście odpowiada za swoje życie, oddalanie się od Boga, szukanie tzw.
bożków i lekceważenie Prawa Bożego. Pan Bóg w swojej wierności nigdy nie opuści człowieka
i nieustannie go poszukuje. A mówi przede wszystkim do jego serca. Owszem wykorzystuje
także konkretne sytuacje w życiu człowieka, nawet te trudne, ale nie po to, aby człowieka
zniszczyć, ale by mu pomóc odwrócić się od swoich egoistycznych zapędów, od grzechu
i zła i umożliwić mu powrót na drogę do szczęścia. Potrzeba zatem ogromnej otwartości
i wrażliwości naszego serca na obecność bożą w naszym życiu, a nade wszystko zgody
na to, że jest Ktoś mądrzejszy od nas, który wie lepiej jak żyć postępować. Trzeba
Mu zaufać i starać się przynajmniej zrozumieć, że w tym wszystkim, co Pan Bóg czyni
dla mnie, co mówi do mnie, chodzi Mu naprawdę o mnie i moje szczęście. Dlatego też
trzeba się podporządkować Boga nawet za cenę wyrzeczeń i cierpień, by iść drogą wskazaną
nam przez Niego. Tylko wtedy bowiem można mieć pewność, że nie zbłądzimy, ale odnajdziemy
to, co On dla nas przygotował, radość i szczęście.
Czytając tę niełatwą Księgę
Proroka Jeremiasza pozwólmy niech nasze serce się poruszy i stanie się bardziej wrażliwe
na Pana Boga.