2010-09-16 20:04:19

Papieska Msza dla Szkotów


Pierwszy dzień wizyty Benedykta XVI w Wielkiej Brytanii kończy Msza św. w oddalonym o niemal 90 km od Edynburga Glasgow, największym mieście Szkocji.
Papież przybył na miejsce celebry w kawalkadzie samochodów, przejeżdżając autostradą M8. W Bellahouston Park zgromadziło ok. 65 tys. wiernych, którzy przez wiele godzin oczekiwali na przyjazd Ojca Świętego. Po dotarciu na miejsce papież przesiadł się do papamobile i objechał poszczególne sektory pozdrawiając zebranych. Dwukrotnie zatrzymał się w czasie przejazdu, by ucałować podane mu niemowlę. Na placu powiewały przede wszystkim papieskie i brytyjskie flagi, ale było również kilka polskich.
Papieża witał abp Glasgow Mario Conti.
„Witaj w Zjednoczonym Królestwie, której monarchia już cię dziś witała w imieniu wszystkich obywateli. My stanowimy echo tego powitania, tworzymy wspólnotę wiary, posłuszną ewangelii, która jest nauczana na tej ziemi od ponad 15 wieków, zanim jeszcze ziemia na południu stała się Anglią a ta, na której stoisz Szkocją”
Jako dar papież otrzymał oprawiony w skórę żywot św. Niniana, którego liturgiczne wspomnienie dziś przypada. Zarówno przed Mszą św., w czasie jej trwania, jak i po zakończeniu śpiewała Susan Boyle, uczestniczka brytyjskiej edycji programu „Mam Talent”. Z pochodzenia Szkotka została bardzo serdecznie przyjęta przez uczestników liturgii.
Po Mszy św. Benedykt XVI pojechał na międzynarodowe lotnisko w Glasgow, by następnie udać się do Londynu. Noc papież spędza już w stolicy, w Nuncjaturze Apostolskiej w dzielnicy Wimbledon, która jest jego rezydencją w czasie pobytu na Wyspach Brytyjskich.
R. Łączny, KAI







All the contents on this site are copyrighted ©.