2010-09-16 17:03:39

Benedykt XVI w Wielkiej Brytanii: wykluczanie Boga z życia publicznego prowadzi do zawężonej wizji człowieka i społeczeństwa


Głębokie chrześcijańskie korzenie całego życia Wielkiej Brytanii wskazał Papież w swym pierwszym przemówieniu na brytyjskiej ziemi. Nawiązuje do nich już sama nazwa szkockiej rezydencji brytyjskich monarchów Holyroodhouse – „Dom Świętego Krzyża”, w której przyjęła go królowa Elżbieta II. Benedykt XVI przypomniał chrześcijańskich od dawna królów Anglii i Szkocji, wśród których byli tacy święci, jak Edward Wyznawca czy Elżbieta Szkocka. Chrześcijaństwo weszło w język, myśl i kulturę mieszkańców Wysp Brytyjskich od ponad tysiąca lat. Później Brytyjczycy przyczynili się do położenia kresu międzynarodowemu handlowi niewolnikami i szerzyli na świecie inspirowaną Ewangelią służbę ubogim i chorym. Jednym z wielkich brytyjskich chrześcijan był kard. John Henry Newman, który podczas obecnej podróży zostanie beatyfikowany.

„Możemy przypomnieć, że także w naszych czasach Wielka Brytania i jej przywódcy oparli się tyranii nazizmu – powiedział Papież. – Zamierzała ona wykorzenić ze społeczeństwa Boga i odmawiała wspólnego człowieczeństwa wielu ludziom, zwłaszcza Żydom, uznanym za niegodnych życia. Przypomnę też postawę tego reżimu wobec chrześcijańskich księży i zakonników, którzy głosili prawdę w miłości, sprzeciwiając się nazistom, za co zapłacili życiem. Rozważając przygnębiające lekcje ateistycznego ekstremizmu XX wieku nigdy nie zapominajmy, że wykluczanie Boga, religii i moralności z życia publicznego prowadzi ostatecznie do niepełnej wizji człowieka i społeczeństwa, a zatem do «zawężonej wizji osoby i jej przeznaczenia»” – mówił Benedykt XVI.

Ojciec Święty wspomniał też rolę Wielkiej Brytanii w utworzeniu przed 65 laty Organizacji Narodów Zjednoczonych. Z uznaniem odniósł się do wysiłków podejmowanych celem pokojowego rozwiązania konfliktu w Irlandii Północnej.

„Dziś Zjednoczone Królestwo stara się być społeczeństwem nowoczesnym i wielokulturowym – zauważył Papież. – Oby w tym ambitnym przedsięwzięciu zachowało zawsze poszanowanie dla tradycyjnych wartości i sposobów wyrażania kultury, których bardziej agresywne formy sekularyzmu nie cenią już czy nawet nie tolerują. Niech nie ukrywa chrześcijańskiej podstawy, na której opiera się jego wolność. Niech to dziedzictwo, które zawsze służyło dobru kraju, stale kształtuje przykład, jaki wasz rząd i naród daje wobec dwóch miliardów obywateli Wspólnoty Brytyjskiej i wielkiej rodziny ludów angielskojęzycznych na świecie”.

ak/ rv








All the contents on this site are copyrighted ©.