2010-09-09 15:00:28

Izajasz


Głos wzywający do wiary w jednego Boga, do zaufania i nadziei

Słuchaj: RealAudioMP3

Wszystkie wielkie religie starożytne miały natchnionych ludzi, którzy przemawiali w imieniu swojego bóstwa. Także Religia Izraela miała takich proroków, ludzi, którzy przemawiali do narodu w imieniu Boga Jahwe. Byli to mężowie słowa, prorocy Prawdziwego Boga, bo zawsze spełniało się to, co przepowiadali a ich nauczanie zawsze było zgodne z doktryną judaizmu.

Owi prorocy zawsze mieli świadomość, że głoszone przez nich orędzie pochodzi od Boga, dlatego też przemawiając dodawali zawsze, tak mówi Pan. Orędzie, które przekazywali dotyczyło teraźniejszości lub przyszłości i zawsze miało na celu przybliżenie człowieka do Boga, obudzenie w ludzkim sercu głębszej wiary i nadziei, że Bóg jest wiernym Towarzyszem „historii” każdego człowieka. Prorok to człowiek, który otrzymał objawienie Boga, Jego świętości i mający wielkie i bezpośrednie doświadczenie Boga, z którego płynęło przepowiadanie, nieustanne przypominanie ludziom wymagań Bożych, sprowadzanie ludzi na drogę posłuszeństwa Bogu i na drogę Jego miłości.

Takim prorokiem był Izajasz urodzony około 765 roku przed Chrystusem. Pan Bóg obdarzył go wielką inteligencją, odwagą, silną wolą i skutecznością w działaniu. Pochodził z dobrej rodziny jerozolimskiej, która zadbała o jego wszechstronne wykształcenie. Powołany na proroka podczas wizji w Świątyni otrzymał bardzo trudną misję wobec swojego narodu. Przede wszystkim nawoływał do poprawy życia, pozostawienie grzechu i zła i powrót do Boga, bo jeśli naród się nie nawróci, to karą za jego niewierność miała być zagłada Królestwa Izraela.

Przepowiadanie Izajasza można podzielić na cztery etapy. Pierwszy, w którym zajmował się zepsuciem moralnym, jaki spowodował w Izraelu dobrobyt. Kiedy człowiekowi zbyt dobrze się powodzi to zapomina o tym od kogo wyszedł i dokąd zmierza. Zapomina człowiek nade wszystko o Bogu. Tak przydarzyło się Izraelowi. Dobrobyt spowodował zatratę reguł i zasad nie tylko religijnych, ale i moralnych, zrodziła się pycha, panoszenie i złe traktowanie tych, którzy mniej mieli. Jest to problem stary jak świat – dobrobyt może zawrócić człowiekowi w głowie. Sprawić, że przestają istnieć wszelkie reguły i zasady, że człowiek wywyższa się nad innych, bo mając dobra materialne czuje się wielki i niezależny i wydaje się mu, że nikogo nie potrzebuje. Stąd często zapomina o Bogu i gardzi człowiekiem. Mając zaś wszystko zaczyna nudzić się tym, co już ma i dlatego zaczyna szukać tzw. urozmaiceń, coś co by bardziej ubarwiło jego życie. Stąd biorą się różne wypaczenia i dewiacyjne zachowania człowieka. Dlatego Izajasz w pierwszej części swojej Księgi nawołuje mocno – jeśli się nie nawrócicie, wszyscy zginiecie. To wydaje się oczywiste, bo w ten sposób człowiek sam sobie szykuje zagładę. Jednak Pan Bóg nie chce śmierci człowieka, ale aby się nawrócił i żył.

Drugi etap nauczania Izajasza, to krytyka nazbyt ludzkiej polityki. Izrael bowiem wchodził w układy i pakty z rożnymi ludami ale od razu trzeba zaznaczyć, że było to czysto interesowne działanie raz żeby mieć poparcie i ochronę na wszelki wypadek, dwa, żeby nie mieć problemów a trzy, żeby dla tzw. świętego spokoju w niczym nie różnić się od innych. Odpowiedzialni za politykę Izraela szukali bardziej własnych korzyści aniżeli dobra narodu. A wszystko to sprawiało, że z braku odwagi zatracały się wszelkie pozytywne wartości religijne, narodowe i społeczne. Izraelici zwalniali się w ten sposób od wszelkiego trudu, by bronić tego, co święte, dobre i ich własne. Zatracali w ten sposób własną tożsamość religijną i narodową. Stąd Izajasz piętnował tego rodzaju postępowanie i nawet sam angażował się w politykę Izraela, aby dać przykład postępowania i zachowania się polityka, człowieka, który powinien być odpowiedzialny za naród i jego sprawy.

Trzeci etap działania Izajasza to zachęta do większego zaufania Bogu. Izraelici szukając sprzymierzeńców i paktując z wątpliwymi partnerami zabezpieczali się po ludzku od wszelkiego rodzaju nieprzyjaciół wewnętrznych i zewnętrznych. Ale jak to życie pokazuje, ludzkie działania są niewystarczające. Dlatego też gorące wołanie Izajasza, aby oprzeć się przede wszystkim na Bogu. To jest bowiem największy sprzymierzeniec człowieka. Izajasz chciał przekonać Izraela o tym, że jeśli nawet człowiek ma najlepsze układy, najlepszą armię i niewiadomo jakie możliwości a pomija Boga w swoim działaniu, marnie kończy. Izraelici zaś przekonali się o tym niejednokrotnie w historii swojego narodu, ale jak widać niczego się nie nauczyli. Jednak zadziwiający jest Pan Bóg, który wciąż upomina się o swoje miejsce w historii człowieka, nie zapomina o człowieku, lecz ciągle walczy o jego dobro i szczęście, przypominając, że bez Boga nic nie jest możliwe ani skuteczne.

Czwarty etap działania Izajasza to najpierw okres milczenia, kiedy usunął się na bok od życia społecznego, lecz powrócił ponownie zachęcając z całą siłą, aby Izrael powrócił do Boga, który pomoże narodowi uwolnić się nie tylko od zła i grzechu, ale i także od wroga zewnętrznego.

Trzeba powiedzieć, że Izajasz był wielkim prorokiem, który doskonale wypełnił powierzoną mu przez Boga misję. Troszczył się o dobro narodu, walczył o dobre obyczaje w zarówno w życiu prywatnym jak i publicznym, piętnował wyzysk i niesprawiedliwość społeczną, pychę i korupcję , nakłaniając jednocześnie do postępowania zgodnie z Bogiem i własnym sumieniem w każdym wymiarze ludzkiego życia. A nade wszystko przypominał Izraelowi, że istnieje jeden prawdziwy Bóg, święty i sprawiedliwy, Bóg potężny i pełen majestatu. Król, Pan Zastępów, troskliwy i mocny, czuwający nad człowiekiem i jego życiem, objawiający się jako mądra i troskliwa Opatrzność. Jednakże ten Bóg żąda od człowieka prawego życia, sprawiedliwości i prawości w postępowaniu, w relacjach społecznych i szczerości w wyznawanej wierze i praktykach religijnych.

Izajasz zachęca Izraela do wierności temu Bogu i do wielkiego zaufania i wiary zwłaszcza w chwilach trudnych ludzkiego życia. Bowiem ten Bóg niesie nadzieję, On jest zbawieniem człowieka. Stąd bardzo barwnie pisze Izajasz o Mesjaszu, który przyniesie ziemi sprawiedliwość i pokój. Mesjasz, Sługa Jahwe, który odmieni oblicze ziemi. Trzeba jednak wielkiej wiary i zaangażowania człowieka, aby Boży plan mógł się zrealizować. Aby Mesjasz stał się prawdziwie jedyną nadzieją naszą, Tym, który jest zdolny przemienić każdego człowieka.

Jakże aktualne jest przesłanie Izajasza dzisiaj. Powracają bowiem te same problemy religijne, etyczne i polityczne. Czy trzeba popełniać te same błędy, czy trzeba zadufając się w dobrobycie i ludzkich możliwościach niszczyć siebie i innych, czy trzeba znów błądzić pogrążając się w grzechach i zatracając własną duszę. Można przecież żyć inaczej, dobrze. Trzeba tylko zaufać Bogu i wierzyć w każde Jego Słowo. Ono, jak pokazuje historia jest skuteczne i wypełnia się w każdym szczególe. Uwierzmy wreszcie.

Izajasz zawsze był ważnym prorokiem dla Izraela, bo przypominał o tym wszystkim Izraelowi. A przede wszystkim budził nadzieję, że powrót do Boga jest nie tylko możliwy ale i konieczny. Do Boga, który ma moc odmienić ludzie życie, uczynić je pięknym i wiecznym.

Czytajmy więc Izajasza Proroka i budząc w sobie nadzieję popatrzmy z miłością w stronę naszego Boga. Tam bowiem znajdziemy szczęście i pokój, tam odnajdziemy najgłębszą prawdę o nas i naszym życiu.

Edward Czaja SJ








All the contents on this site are copyrighted ©.