Na Jasnej Górze trwają główne uroczystości 100-lecia rekoronacji Cudownego Obrazu
Matki Bożej. Obchody Roku Jubileuszowego połączone są z ofiarowaniem Maryi - wotum
wdzięczności i miłości; cierpienia i nadziei narodu. Nowe korony, pobłogosławione
w marcu przez Benedykta XVI i suknie poświęcone dziś przez prymasa Polski zostały
nałożone na jasnogórską Ikonę.
„Maryjo, od tylu już pokoleń, które przeszły
przez polską ziemię, okazujesz się nam pomocą nieustanną i Matką troskliwą. Dzięki
Tobie jako naród wytrwaliśmy przy Chrystusie i Kościele” – padły słowa aktu zawierzenia,
w którym prymas prosił o przezwyciężenie podziałów i egoizmu, aby Polska mogła stać
się królestwem miłości, prawdy, sprawiedliwości, solidarności i pokoju.
W kazaniu
metropolita lwowski Mieczysław Mokrzycki tak wyjaśniał sens koronacji: „Umieszczenie
koron na tym najdroższym sercu każdego Polaka wizerunku oznacza, że mamy się wpatrywać
i rozważać to, co jest dla naszego życia najważniejsze – by być dzieckiem Bożym”.
Abp Mokrzycki, następca św. Józefa Bilczewskiego, który był inicjatorem koronacji
z 1910 r., odwołując się do pierwszego obrania Maryi za Królową we Lwowie, prosił
Polskę, by nie zapominała o dziedzictwie kultury chrześcijańskiej, które trwa w Kościele
lwowskim, a które jest dziś zagrożone w swoim istnieniu.
Nową sukienkę w całości
wykonano dzięki wotom składanym przez pielgrzymów. Jest w niej wiele symbolicznych
elementów: niewielki fragment skrzydła rozbitego prezydenckiego samolotu oraz złota
obrączka cudem ocalona z wojennej zawieruchy.