2010-08-13 16:31:18

Australia: episkopat o tematach do kampanii wyborczej


Na 10 dni przed wyborami parlamentarnymi w Australii tamtejszy episkopat przypomniał swym wiernym katolickie kryteria oceny programów politycznych. Ponadto, w wydanym z tej okazji oświadczeniu biskupi zwracają uwagę na szereg konkretnych kwestii, którymi powinni się dziś zająć politycy. Jedną z nich jest sytuacja Aborygenów. To hańba, że rdzenni mieszkańcy naszego kraju żyją poniżej poziomu krajów trzeciego świata – czytamy w oświadczeniu episkopatu. Innym wyzwaniem jest sytuacja kobiet, ich ochrona przed przemocą, a także zapewnienie im godnych warunków macierzyństwa. Kościół wzywa też rządzących do większego udziału Australii w pomocy dla krajów najuboższych, a także do reformy służby zdrowia, aby była ona dostępna dla wszystkich.

Problemem, któremu episkopat poświęcił osobny dokument jest migracja. Jej regulacja stała się bowiem głównym w tych dniach tematem kampanii wyborczej. Dwie największe partie oświadczyły, że rezygnują z programu „wielka Australia”, który zakładał zwiększenie liczby mieszkańców do 36 milionów w 2050 r. Miał temu służyć wielki napływ migrantów, rzędu 300 tys. rocznie, czyli półtora procent australijskiego społeczeństwa. Zdaniem polityków Australia nie może sobie pozwolić na tak szybki rozwój, bo nie nadąża za tym rozbudowa infrastruktury. Stąd postulat, by napływ migracji ograniczyć o połowę. W polityczną debatę na ten temat włączył się bp Joseph Grech, przewodniczący komisji episkopatu ds. migrantów i uchodźców. Zaznaczył on, że politycy nie doceniają pozytywnego wpływu migrantów, a przy tym zapominają o kryzysie demograficznym, który wymusza import rąk do pracy. Za opóźnienia w rozbudowie infrastruktury są natomiast odpowiedzialne władze i to one, a nie migranci powinny ponosić za to odpowiedzialność – podkreślił bp Grech.

kb/cns, cathnews








All the contents on this site are copyrighted ©.