2010-07-17 16:56:02

Abp Fisichella o kontekście społeczno-kulturowym, w jakim rozpoczyna działalność dykasteria ds. nowej ewangelizacji


Całe społeczeństwo popełnia błędy, ale tylko Kościół potrafi je uznać i przeprosić – powiedział w wywiadzie dla włoskiego dziennika Libero z 16 lipca abp Rino Fisichella. Dotychczasowego rektora Papieskiego Uniwersytetu Laterańskiego i prezesa Papieskiej Akademii „Pro Vita” Benedykt XVI postawił 30 czerwca na czele utworzonej przez siebie Papieskiej Rady ds. Nowej Ewangelizacji. Nowa dykasteria – wskazał jej przewodniczący – ma zabiegać o przywrócenie „znaczącej obecności wiary na terenach, które, jak Ameryka czy Europa, utraciły świadomość własnej tożsamości i poczucie przynależności do Kościoła”.

Właśnie na tych terenach doszło do skandali wywołanych postępowaniem duchownych, jak pedofilia. Jest to jednak problem nie tylko Kościoła, ale swoisty „rak” drążący dzisiejsze społeczeństwa i kultury – stwierdził abp Fisichella. Zwrócił uwagę, że w Holandii działała do niedawna partia polityczna popierająca pedofilię. Jednak tylko Kościół przeprasza za błędy. Dlatego wyjdzie z obecnego kryzysu silniejszy i bardziej wiarygodny. „Dobrze by było, gdyby również liczne inne grupy w społeczeństwie poszły za jego wzorem” – dodał szef nowej watykańskiej dykasterii. Przypomniał, że we Włoszech na ponad 40 tys. duchownych skandale dotyczą tylko jakiejś dziesiątki księży, a inni dają na co dzień świadectwo świętości.

Przewodniczący Papieskiej Rady ds. Nowej Ewangelizacji wyraził też niepokój modyfikowaniem koncepcji życia ludzkiego pod wpływem nauki i techniki. „Naszym zadaniem jest oczywiście popieranie nauki, ale też wyjaśnianie, że nie może ona odpowiedzieć na wszystkie ludzkie pytania” – podkreślił abp Fisichella.

ak/ rv








All the contents on this site are copyrighted ©.