Pożegnanie z Cyprem: papieski apel o jedność wyspy

Śródziemnomorski Bliski Wschód przy swym różnorodnym bogactwie ludzkim i kulturowym jest równocześnie dotknięty konfliktami i przelewem krwi, czego świadkami byliśmy też w ostatnich dniach. Zwrócił na to uwagę Papież podczas pożegnania na lotnisku w Larnace. Zaapelował o wzmożenie pokojowych starań o pokój w całym regionie, podkreślając rolę, jaką w tym może odegrać Cypr. Wspomniał uznanie wspólnoty międzynarodowej dla wysiłków podejmowanych tam dla pokoju na całej wyspie.

Prezydent Cypru, żegnając Benedykta XVI, dziękował mu za poparcie dążeń do zjednoczenia kraju w myśl rezolucji Rady Bezpieczeństwa ONZ. Papież troszczy się też o cypryjskie dziedzictwo kulturowe i religijne, niszczone na terenach okupowanych przez armię turecką – powiedział Dimitris Christofias.

Z kolei Ojciec Święty wyraził wdzięczność Bogu za spotkania z cypryjską społecznością katolicką i ze zwierzchnikami innych wspólnot chrześcijańskich, zwłaszcza Kościoła prawosławnego. Zachęcił ich do kontynuowania ekumenicznej współpracy. Dał też wyraz nadziei, że chrześcijanie wraz z muzułmanami dążyć będą do pokoju i pojednania między Cypryjczykami, dając tym przykład innym krajom.

„Nocując w tych dniach w nuncjaturze apostolskiej, znajdującej się w oenzetowskiej strefie buforowej, mogłem zobaczyć na własne oczy smutny podział wyspy – stwierdził Papież. – Zdałem też sobie sprawę z utraty znacznej części dziedzictwa kultury należącego do całej ludzkości. Ponadto słuchałem Cypryjczyków z Północy, którzy chcieliby powrócić w pokoju do swych domów i miejsc kultu. Byłem głęboko poruszony ich apelami. Z pewnością prawda i pojednanie, wraz z szacunkiem, to najsilniejsza podstawa dla przyszłości tej wyspy w pokoju i zjednoczeniu, jak też dla stabilizacji i pomyślności jej mieszkańców. Wiele dobrego w tym względzie osiągnięto w ostatnich latach przez konkretny dialog, ale dużo pozostało jeszcze do zrobienia, by przezwyciężyć podziały. Chciałbym zachęcić pana prezydenta i jego współobywateli do cierpliwej, wytrwałej pracy wraz z sąsiadami dla stworzenia lepszej, pewniejszej przyszłości dla wszystkich waszych dzieci. W tych wysiłkach bądźcie pewni mej modlitwy o pokój dla całego Cypru”.

Z Larnaki Papież odleciał samolotem cypryjskich linii lotniczych do Rzymu.

ak/ rv