Papież do mieszkańców Bliskiego Wschodu o przezwyciężaniu różnic i świadectwie jedności chrześcijan

Głównym punktem trzeciego dnia wizyty Benedykt XVI na Cyprze była Eucharystia w Nikozji. Był to zarazem najważniejszy moment jego podróży apostolskiej. Podczas Mszy Papież wręczył biskupom Bliskiego Wschodu dokument przygotowujący do Zgromadzenia Specjalnego Synodu Biskupów. Odbędzie się ono w Rzymie w październiku tego roku. Papieska liturgia odbyła się w Pałacu Sportu Eleftheria i wzięło w niej udział ok. 6 tys. osób wewnątrz budynku oraz ponad 2 tys. na zewnątrz. Były wśród nich delegacje Kościołów bliskowschodnich, a także katolicy z Filipin, Sri Lanki i inni imigranci, w tym Polacy, których ożywiło papieskie wspomnienia beatyfikacji ks. Jerzego Popiełuszki, odbywającej się równolegle w Warszawie. Liturgia w Nikozji sprawowana była w sześciu językach i towarzyszyła jej oprawa muzyczna z elementami azjatyckimi i afrykańskimi, ukazującymi bogactwo tradycji tego regionu świata.

Benedykta XVI powitał gospodarz miejsca, maronicki arcybiskup Cypru, Joseph Soueif. Wyraził on radość ze wspólnego świętowania w tej jednej z pierwszych oaz, gdzie apostołowie głosili Ewangelię o zmartwychwstałym Panu.

Ojciec Święty nawiązał w homilii do obchodzonej dziś na Cyprze uroczystości Ciała i Krwi Pańskiej. Przypomniał zgromadzonym znaczenie bogactwa terminu Corpus Christi.

„W tradycji termin ten używany jest dla wyrażenia trzech różnych rzeczywistości: fizycznego ciała Jezusa, zrodzonego z Maryi Dziewicy, Jego ciała eucharystycznego, chleba z nieba, którym karmi nas w tym wielkim sakramencie, i wreszcie Jego ciała eklezjalnego, Kościoła – mówił Benedykt XVI. – Rozważając te różnorodne aspekty pojęcia Corpus Christi, dochodzimy do głębszego zrozumienia tajemnicy komunii, która wiąże ze sobą należących do Kościoła. Duch Święty jednoczy nas wszystkich, przyjmujących Ciało i Krew Chrystusa (por. II Modlitwa Eucharystyczna)”.

Papież kontynuował wątek pogłębiania komunii kościelnej i nawiązując do nauki św. Augustyna, porównał go do procesu powstawania chleba z wielu ziaren. „Zanim wszystkie te ziarna staną się chlebem muszą być zmielone – powiedział Ojciec Święty. – Każdy z nas, należący do Kościoła, musi opuścić zamknięty świat swej indywidualności i zaakceptować towarzystwo innych osób, które dzielą z nami chleb. Dlatego właśnie każdego dnia modlimy się Ojcze «nasz» i prosimy o «nasz» chleb powszedni. Znoszenie barier między nami a naszymi bliźnimi jest warunkiem wstępnym, by wejść w życie Boże, do którego jesteśmy powołani. Potrzebujemy uwolnienia się od wszystkiego, co nas więzi i izoluje: lęku i nieufności wobec innych, chciwości i egoizmu, niechęci do ryzykowania zranieniem, kiedy otwieramy się na miłość”.

Jedność Kościoła jest darem samego Jezusa i działającego Ducha Świętego – przypomniał Benedykt XVI. Wezwał on mieszkańców Bliskiego Wschodu do jedności i wspólnego świadectwa. Jednak by było to możliwe, konieczne jest przezwyciężenie różnic oraz niesienie pokoju i pojednania tam, gdzie są konflikty. Jesteśmy powołani do dawania światu orędzia nadziei. Papież wezwał też wierzących do odwagi misyjnej i głoszenia nieustannie śmierci i zmartwychwstania Pana Jezusa, aż ponownie przyjdzie.

se/rv