Benedykt XVI na Cyprze: spotkanie ekumeniczne w Pafos
Z lotniska Papież udał się do Pafos, a dokładniej do niewielkiego kościoła Agia Kiriaki
Chrysopolitissa z XIII w., który wznosi się na ruinach bazyliki bizantyjskiej z IV
w. Świątynia ta należy do Cerkwi prawosławnej, jednak od 1987 r., z woli ówczesnego
biskupa Pafos, a dziś zwierzchnika Cerkwi w tym kraju, Chryzostoma II, jest ona również
udostępniana katolikom i anglikanom. Wokół świątyni znajduje się teren wykopalisk
archeologicznych, wśród których są także pamiątki po pobycie na wyspie św. Pawła.
Tam też zgromadzili się oczekujący Papieża wierni, zarówno katolicy, jak i prawosławni.
Pierwszy etap papieskiej podróży na Cypr miał bowiem charakter ekumeniczny. Benedykt
XVI rozpoczął swą wizytę w tym historycznym kościele od modlitwy przed ikonostasem.
Towarzyszyła mu grupa kapłanów i sióstr klauzurowych. Następnie przed świątynią odbyło
się ekumeniczne nabożeństwo, którego kanwą była lektura fragmentu z Dziejów Apostolskich,
opowiadającego o wizycie św. Pawła na Cyprze.
„Papieżu Benedykcie z pradawnego
Rzymu, witaj w pierwszym Kościele nawróconych z pogaństwa” – powiedział na powitanie
abp Chryzostom. Zwierzchnik cypryjskiej Cerkwi przypomniał, że to właśnie tu, w tym
mieście Ewangelia była głoszona poganom, Paweł zdziałał pierwszy cud i ochrzczony
został pierwszy Europejczyk. Prawosławny hierarcha ani słowem nie wspomniał o kwestiach
ekumenicznych. Większość przemówienia poświęcił sytuacji wyspy po inwazji tureckiej
w 1974 r. „Cypr i tutejszy Kościół przeżywają najtrudniejsze chwile w swej historii
– powiedział. – Turcja, która barbarzyńsko nas zaatakowała, okupuje 37 procent naszego
terytorium i tolerowana przez tak zwany cywilizowany świat, kontynuuje realizację
swych planów, dążących do aneksji najpierw terytoriów okupowanych, a następnie całego
Cypru”. Chryzostom II zarzucił też Turcji przeprowadzanie czystek etnicznych, kolonizację
terytoriów okupowanych, a także rozprzedawanie i niszczenie chrześcijańskiego dziedzictwa
kulturowego na Cyprze.
Papież rozpoczął przemówienie po grecku, a następnie
kontynuował po angielsku. Język ten jest tam dobrze znany, aż do 1959 r. Cypr bowiem
należał do Wielkiej Brytanii. Benedykt XVI zwrócił uwagę na wymowę miejsca, w którym
odbywa się ta ekumeniczna liturgia. To właśnie tu – powiedział – Paweł, Barnaba i
Marek, na początku pierwszej podróży misyjnej, głosili Ewangelię w obecności rzymskiego
prokonsula Sergiusza Pawła.
„A zatem to z tego miejsca przesłanie Ewangelii
zaczęło się szerzyć po Imperium, a Kościół, oparty na przepowiadaniu apostolskim,
mógł się zakorzenić w całym znanym wówczas świecie – powiedział Benedykt XVI. – Kościół
na Cyprze słusznie może być dumny z tych bezpośrednich związków z przepowiadaniem
Pawła, Barnaby i Marka, a także z komunii w wierze apostolskiej, łączącej go z wszystkimi
Kościołami, które zachowują tę samą regułę wiary. To właśnie ta wspólnota, realna,
choć niedoskonała, już nas łączy i przynagla nas do przezwyciężenia podziałów oraz
odtworzenia owej pełnej widzialnej jedności, której Bóg pragnie dla wszystkich swych
naśladowców”.
Papież wspomniał też o wielkich osiągnięciach ruchu ekumenicznego,
zainicjowanego przed stu laty Konferencją Misyjną w Edynburgu. „Możemy dziękować Bogu
za to, że w ostatnich dziesięcioleciach udało się nam na nowo odkryć wspólne dziedzictwo
apostolskie Wschodu i Zachodu, a dzięki cierpliwemu i szczeremu dialogowi znaleźć
drogi, na których zbliżamy się do siebie, przezwyciężamy kontrowersje z przeszłości
i dążymy do lepszej przyszłości” – powiedział Benedykt XVI.
„Kościół na Cyprze,
który stanowi pomost między Wschodem i Zachodem, znacznie przyczynił się do tego procesu
pojednania – zauważył Papież. – Na drodze do pełnej jedności z pewnością nie będzie
brakowało przeszkód. Jednakże zarówno Kościół katolicki, jak i Kościół prawosławny
na Cyprze, są zdecydowane iść naprzód po drodze dialogu i bratniej współpracy. Niech
Duch Święty oświeci nasze umysły i umocni naszą wolę, abyśmy razem mogli nieść przesłanie
zbawienia ludziom naszych czasów, którzy pragną prawdy, dającej autentyczną wolność
i zbawienie. Tą prawdą jest Jezus Chrystus”.
Benedykt XVI zaznaczył, że każdy
chrześcijanin jest powołany do kontynuowania misji rozpoczętej przez apostołów. Wszyscy
bowiem na mocy chrztu mają być świadkami Ewangelii. Umocnieniu tego świadectwa będzie
służył Synod Biskupów dla Bliskiego Wschodu, na którym będą również obecni delegaci
z niekatolickich Kościołów i wspólnot kościelnych.
Nabożeństwo zakończyło
się wspólnym odmówieniem modlitwy Ojcze nasz. Przed odjazdem Benedykt XVI poświęcił
jeszcze tablicę pamiątkową, która znajdzie się w domu starców, otwartym przez miejscową
wspólnotę katolicką. Z Pafos Papież udał się samochodem do oddalonej o 170 km Nikozji,
gdzie znajduje się nuncjatura apostolska. Na czas podróży będzie ona papieską rezydencją.