Episkopat USA sprzeciwia się zawłaszczaniu kampanii o respektowanie praw człowieka
do realizacji innych celów. Wczoraj amerykański Kościół ogłosił, że jest zmuszony
wycofać się z członkowstwa w Leadership Conference on Civil Rights, czyli szerokiej
koalicji organizacji społecznych i religijnych, które od 1950 r. wspólnie propagują
ideę praw obywatelskich. Koalicja po raz kolejny rozszerzyła zakres swej działalności
o inicjatywy, które są sprzeczne z naszymi przekonaniami – czytamy w oficjalnym oświadczeniu
episkopatu. Jako przykład takiego postępowania biskupi podali udzielenie poparcia
nowej członkini Sądu Najwyższego, Elenie Kagan, mianowanej 10 maja przez prezydenta
Obamę. Biskupi uznali to za niedopuszczalne upolitycznienie organizacji, które jest
tym bardziej rażące, że sędzina Kagan jest znaną propagatorką aborcji.
Również
wczoraj episkopat USA wezwał kongresmanów do poparcia międzypartyjnej inicjatywy ustawodawczej,
która ma zmodyfikować przyjęty w marcu program reformy służby zdrowia. Proponowane
poprawki mają zagwarantować nieopłacanie aborcji z kieszeni podatnika, a także ochronę
wolności sumienia pracowników medycznych.