Koncert w Watykanie: muzyka to komunikacja serc wymowniejsza od słów
„Aby zrozumieć rosyjski naród trzeba słuchać jego muzyki. Nie tylko liturgicznej,
lecz również dzieł kompozytorów rosyjskich, przeznaczonych do sal koncertowych. W
dobie prześladowania Kościoła i dominacji państwowego ateizmu, kiedy większość społeczeństwa
nie miała dostępu do muzyki sakralnej, to właśnie te kompozycje wraz z arcydziełami
rosyjskiej literatury i sztuk pięknych, przyczyniały się do przekazu ewangelicznego
przesłania, proponując świeckiemu światu wielkie ideały moralne i duchowe”. Te słowa
z przesłania Cyryla I do Benedykta XVI rozpoczęły wieczorny koncert ofiarowany Papieżowi
przez patriarchę Moskwy i Wszechrusi z okazji pięciolecia pontyfikatu. W Auli Pawła
VI wystąpiła Rosyjska Orkiestra Narodowa, Moskiewski Chór Synodalny oraz Rosyjska
Kapela Rogów. W programie znalazły się utwory m.in. Rachmaninowa, Rimskiego-Korsakowa,
Musorgskiego, Czajkowskiego, a także samego metropolity Hilariona Ałfiejewa, przewodniczącego
Wydziału Kontaktów Zewnętrznych Patriarchatu Moskiewskiego. Koncert zorganizowano
w ramach odbywających się w Rzymie „Dni Rosyjskiej Kultury i Duchowości” (19-20 maja). W
odczytanym przez metropolitę Hilariona przesłaniu patriarchy podkreślono historyczny
charakter koncertu, a także jego znaczenie w wymianie kulturowej między dwoma Kościołami.
„Muzyka to język szczególny, który umożliwia komunikację między naszymi sercami. Jest
ona w stanie przekazać uczucia ludzkiej duszy i stany duchowe, których słowa nie zdołają
wyrazić” – napisał patriarcha Cyryl. Do tej myśli nawiązał też Benedykt XVI w
przemówieniu po koncercie. W muzyce – powiedział – jest antycypowane i w pewien sposób
urzeczywistnia się spotkanie, dialog i współpraca między Wschodem i Zachodem, a także
między tradycją i nowoczesnością. Papież zauważył, że w ten sposób wypełnia się również
całościowa i harmonijna wizja Europy, którą propagował sługa Boży Jan Paweł II. Wzywał
on Stary Kontynent do ponownego oddychania obu płucami, jak również do uświadomienia
sobie wspólnych korzeni kulturalnych i religijnych Europy, bez których byłaby ona
pozbawiona duszy i naznaczona redukcjonizmem. Benedykt XVI wezwał też do współpracy
w walce o chrześcijańską tożsamość Starego Kontynentu. „Niech Europa znów oddycha
obu płucami, przywróćmy duszę nie tylko wierzącym, ale wszystkim narodom kontynentu”
– powiedział Papież. kb, rv