2010-05-12 20:14:17

Fatima: nieszpory z udziałem duchowieństwa


O związku między powołaniem kapłańskim a życiem Kościoła jako Ciała Chrystusa mówił Benedykt XVI w homilii podczas nieszporów w Fatimie. Zwracając się do uczestników liturgii, wśród których byli także członkowie nowych ruchów kościelnych, zwrócił uwagę na wymóg wierności powołaniu, który dotyczy w sposób szczególny osób duchownych. „Wierność jest imieniem stałej, prawdziwej i głębokiej miłości do Chrystusa Kapłana” – stwierdził Ojciec Święty. Zaś znakami tego są: modlitwa, umartwienie, troska o życie wewnętrzne, działalność apostolska, które ostatecznie zmierzają ku wiecznemu spotkaniu z Panem w niebieskim Jeruzalem. Papież zaznaczył, że tego świadectwa bardzo potrzeba w społeczeństwie, w którym wielu żyje tak, jakby Boga ani wieczności nie było.

W tym kontekście Benedykt XVI podkreślił znaczenie jedności Kościoła rozumianego jako wspólnota wiary i Ciało Chrystusa. Spoiwem jest tu miłość Boga i bliźnich przejawiająca się m.in. w poczuciu solidarności i wzajemnego wsparcia wśród kapłanów. Papież przypomniał słowa św. Jana Vianneya, który ostrzegał księży przed przyzwyczajeniem się do obojętności wiernych. „Wierność własnemu powołaniu wymaga odwagi i ufności – mówił Ojciec Święty – ale Pan chce także, byście umieli łączyć wasze siły. Troszczcie się jedni o drugich i po bratersku się wspierajcie”. Papież dodał także, iż owa troska powinna obejmować także nowe powołania.

Nabożeństwu nieszporów towarzyszył akt zawierzenia i poświęcenia kapłanów Sercu Najświętszej Maryi Panny. Papież modlił się, by nie byli oni pasterzami, którzy pasą samych siebie, lecz apostołami Bożego Miłosierdzia codziennie sprawując Ofiarę Ołtarza i udzielając sakramentu pojednania.

tc/ rv








All the contents on this site are copyrighted ©.