Kapłani potrzebują niewątpliwie solidnej formacji intelektualnej, ale jeszcze bardziej
umiejętności kochania, a tej, jak pokazuje św. Jan Maria Vianney, można się nauczyć
w trzech miejscach: przy ołtarzu, przed tabernakulum i w konfesjonale – powiedział
kard. Zenon Grocholewski. Prefekt Kongregacji ds. Edukacji Katolickiej wezwał studiujących
w Rzymie seminarzystów i księży, by wyciągnęli wnioski z doświadczeń Proboszcza z
Ars. Wraz z nimi obejrzał on wczoraj przedstawienie teatralne poświęcone życiu patrona
kapłanów. „Jego radykalne opowiedzenie się za Bogiem jest dla nas wezwaniem do rachunku
sumienia – stwierdził kard. Grocholewski. – On bowiem nie myślał według ludzkich konwencji
i kalkulacji, lecz po swojemu, kierował się inną logiką. Jego słowa były proste, bezpośrednie
i głębokie. Dlatego przyciągały ludzi i potrafiły ich przemienić” – zaznaczył prefekt
watykańskiej dykasterii podczas spotkania z alumnami rzymskich seminariów duchownych.