Rzym: kongres na stulecie Biblicum - przedprezentacja adhortacji o Słowie Bożym
Na Papieskim Uniwersytecie Gregoriańskim trwa międzynarodowy kongres związany z obchodami
stulecia Papieskiego Instytutu Biblijnego. Spotkanie zainaugurował przewodniczący
Papieskiej Rady ds. Kultury, abp Gianfranco Ravasi. W swoim wystąpieniu ujawnił on
zasadnicze treści zawarte w oczekiwanej adhortacji apostolskiej po Zgromadzeniu Zwyczajnym
Synodu Biskupów sprzed dwóch lat poświęconym Słowu Bożemu w życiu i misji Kościoła.
W kongresie bierze udział liczna delegacja z Polski, w tym ks. prof. Henryk
Witczyk. Kulowski biblista będący też członkiem Papieskiej Komisji Biblijnej zrelacjonował
dla Radia Watykańskiego wystąpienie przewodniczącego Papieskiej Rady ds. Kultury.
Pierwsza część adhortacji ma dotyczyć Słowa Bożego jako takiego, czyli jego tajemnicy.
Podkreśla się tu, że ze względu na specyficzną naturę Pisma Świętego jego zrozumienie
wymaga dwóch poziomów poznania: analizy historyczno-literackiej i teologicznej. Szef
watykańskiej dykasterii przypomniał, że także współczesna nauka nie wyklucza takich
dwóch dróg poznania: empirycznego oraz filozoficzno-teologicznego. Obie te drogi mają
się nawzajem szanować, a zdaniem zacytowanego przez abp. Ravasiego ks. prof. Michała
Hellera, nawet powinny nawiązać dialog. Polski uczony posługuje się tu przykładem
fizycznej teorii względności, której nie da się wyrazić inaczej, niż przy pomocy filozoficznych
kategorii czasu i przestrzeni.
Posynodalna adhortacja odniesie się także do
kwestii związanych z tym, co Pismo Święte niesie światu. Abp Ravasi mówił tu przede
wszystkim o potrzebie inkulturacji. Nawiązał przy tym do europejskiej Karty Praw Podstawowych,
w której mimo apeli Jana Pawła II uniknięto wyraźnych odniesień do chrześcijaństwa
i jego roli w kulturze europejskiej. Zdaniem abp. Ravasiego należy tę kwestię jeszcze
raz przemyśleć i powrócić do zapisów odnoszących się do Biblii, która jest wielkim
kodem własnym całej kultury europejskiej. Dotyczy to także etosu Europy, o czym mówił,
przytoczony przez przewodniczącego Papieskiej Rady ds. Kultury, polski reżyser Krzysztof
Kieślowski. Autor „Dekalogu” uważał, że mimo przekraczania Bożych przykazań nie możemy
się bez nich obyć.
Adhortację prawdopodobnie zakończą słowa pastora Dietricha
Bonhoeffera nawołujące do słuchania Słowa Bożego w wewnętrznym skupieniu i ciszy,
by ono w nas żyło i działało.