2010-04-23 17:52:54

USA: wytaczanie Stolicy Apostolskiej procesu o nadużycia seksualne nie ma podstaw


Ofiary nadużyć seksualnych wytoczyły szereg słusznych spraw sądowych – przyznaje adwokat Stolicy Apostolskiej w USA, Jeffrey Lena. Uważa on, że tym, którzy jako nieletni zostali przed laty wykorzystani seksualnie przez ks. Lawrence’a Murphy’ego, należy się przede wszystkim zrozumienie, poparcie i współczucie. Nieżyjący już kapłan naruszył zarówno prawo, jak też pokładane w nim jako duchownym zaufanie. Jednak sprawa, którą wytacza tym razem w imieniu jednej z jego ofiar adwokat Jeff Anderson – znany zresztą z wielu takich procesów i, nawiasem mówiąc, nieźle na nich zarabiający – jest całkowicie niesłuszna i bezpodstawna. Adwokat Lena odniósł się do imiennego oskarżenia samego Papieża Benedykta XVI oraz kardynałów Angelo Sodano i Tarcisio Bertone o krycie księży pedofilów. Mieliby oni rzekomo stać na szczycie piramidy, która nakazywała trzymanie takich faktów w tajemnicy.

Jeffrey Lena podkreśla, że ta nowa skarga sądowa jest próbą użycia tragicznych faktów do podjęcia szerszego ataku, przy czym Kościół przedstawia się jako ogólnoświatowe, dochodowe przedsiębiorstwo. Wysuwając ją, po większej części odgrzewa się stare teorie, dawno już odrzucone przez sądy USA. O haniebnych czynach ks. Murphy’ego Kuria Rzymska dowiedziała się dziesiątki lat po ich popełnieniu i nie ponosi żadnej winy za cierpienia ofiar. Sprawa jest więc najnowszą próbą użycia przez pewnych amerykańskich prawników procesu sądowego do nagłaśniania się w mediach – uważa adwokat Stolicy Apostolskiej w Stanach Zjednoczonych.

ak/ rv, ansa








All the contents on this site are copyrighted ©.