Na warszawskich Bielanach społeczność akademicka Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego
pożegnała swojego rektora, ks. prof. Ryszarda Rumianka. Zginął on 10 kwietnia w katastrofie
lotniczej pod Smoleńskiem. Pośmiertnie ks. Rumianek został odznaczony Krzyżem Komandorskim
Orderu Odrodzenia Polski.
Liturgii żałobnej przewodniczył metropolita warszawski
abp Kazimierz Nycz - Wielki Kanclerz uniwersytetu. W homilii abp Stanisław Gądecki
podkreślił, że ks. prof. Ryszard Rumianek był kapłanem „skromnym, zatroskanym o drugiego
człowieka i pełnym optymizmu płynącego z wiary”. Metropolita poznański zauważył, że
jedną z najważniejszych cech rektora było silne przywiązanie do wartości rodzinnych,
które wyniósł z domu.
Jak mówił abp Gądecki, „w obliczu tragicznej śmierci
tak zacnego człowieka pragniemy jako ludzie wierzący przemienić ból i refleksję w
początek nawrócenia i zaczyn nowego, lepszego życia”, gdyż „odpowiedzią człowieka
na to, co się wydarzyło, nie może być lamentowanie, ale nawrócenie”.
Ks. prof.
Rumianek został pochowany w grobie rodzinnym na cmentarzu w Pyrach.