Benedykt XVI do brazylijskich biskupów: Eucharystii nie można umniejszać
Swą troskę o to, by nic nie przyciemniało najbardziej oryginalnego punktu wiary katolickiej,
jakim jest realna obecność Chrystusa w Eucharystii, przypomniał Papież biskupom brazylijskim
przybyłym z wizytą ad limina. Spotkał się z kolejną ich grupą, tym razem z
rozległych terenów Amazonii. Zwrócił uwagę, że niedocenianie kultu Najświętszego Sakramentu
dowodzi zaniku chrześcijańskiego poczucia tajemnicy. W Mszy nie odczuwa się już działania
Chrystusa, ale wspólnoty, która zajmuje się wieloma sprawami, zamiast Kimś jedynie
koniecznym, czyli Bogiem. Chrześcijanin uczestniczący w liturgii nie ma stawiać na
pierwszym miejscu działania, ale winien słuchać, otwierać się, przyjmować – stwierdził
Benedykt XVI. Podkreślił, że nie oznacza to bierności ani braku zainteresowania tym,
co się dzieje wokół nas. Bóg bowiem uzdalnia nas swą łaską, byśmy z Nim współpracowali.
„Jeśli
w liturgii nie byłaby widoczna osoba Chrystusa, który stoi u jej początku i jest rzeczywiście
obecny dla nadania jej ważności, nie byłaby by to już liturgia chrześcijańska, która
cała zależy od Boga i Jego stwórczej obecności – powiedział Papież. – Jak daleko od
tego są ci, którzy w imię inkulturacji popadają w synkretyzm, wprowadzając do celebracji
Mszy św. ryty zaczerpnięte z innych religii czy partykularyzmy kulturowe. Tajemnica
Eucharystii «jest zbyt wielkim darem, – pisał mój czcigodny poprzednik Papież Jan
Paweł II – ażeby można było tolerować dwuznaczności i umniejszenia», zwłaszcza, gdy
«ogołocona z wymiaru ofiarniczego, jest przeżywana w sposób nie wykraczający poza
sens i znaczenie zwykłego braterskiego spotkania» (encyklika Ecclesia de Eucharistia,
10). Pod różnymi przytaczanymi motywacjami kryje się mentalność niezdolna do przyjęcia
możliwości wkroczenia Boga w ten świat z pomocą człowiekowi. Kult nie może wyrastać
z naszej fantazji. Byłby wtedy wołaniem w ciemności albo po prostu szukaniem własnej
autoafirmacji. Prawdziwa liturgia zakłada, że Bóg odpowiada i ukazuje nam, jak mamy
Go adorować. «Kościół może celebrować i adorować tajemnicę Chrystusa obecnego w Eucharystii
właśnie dlatego, że sam Chrystus pierwszy mu się dał poprzez ofiarę Krzyża» (Benedykt
XVI, adhortacja apostolska Sacramentum caritatis, 14). Kościół żyje tą obecnością,
a jego racją bytu jest szerzyć ją na cały świat” – mówił Benedykt XVI.
Papież
nawiązał do XVI Krajowego Kongresu Eucharystycznego, który odbędzie się 13-16 maja
w stolicy Brazylii. Wybrano ją na jego miejsce w związku z przypadającym 21 kwietnia
50-leciem powstania miasta Brasilia. Niech Eucharystia stanie się naprawdę sercem
tego kraju, dając Brazylijczykom siłę, by uznawali się wszyscy za braci i siostry
w Chrystusie – życzył Ojciec Święty.