Kraków: Święto Bożego Miłosierdzia w cieniu narodowej tragedii
Już po raz dziesiąty w całym Kościele pierwsza niedziela po Wielkanocy obchodzona
jest jako święto Miłosierdzia Bożego. Centralne uroczystości z udziałem księży biskupów,
kapłanów i pielgrzymów z wielu krajów świata odbywają się w sanktuarium w Krakowie-Łagiewnikach,
skąd rozchodzi się orędzie Miłosierdzia, które Jezus przekazał św. Siostrze Faustynie.
Uroczystości Święta Miłosierdzia poprzedziła nowenna odprawiana od Wielkiego Piątku
i nocne czuwanie przeżywane w 5. rocznicę odejścia do domu Ojca Sługi Bożego Jana
Pawła II i w 10. rocznicę kanonizacji Siostry Faustyny.
Sumie pontyfikalnej
przewodniczył metropolita krakowski kard. Stanisław Dziwisz, który słowami Psalmisty:
„Z głębokości wołam do Ciebie, Panie” wyraził ból Polaków po tragedii, jaka rozegrała
się wczoraj w Smoleńsku. I dodał, że miłosierdzie Boga sprawia, iż jesteśmy ludźmi
nadziei w naszym niełatwym świecie, także w obliczu cierpienia i śmierci. W homilii
podkreślił, że Chrystus w nowej ewangelizacji potrzebuje wiarygodnych świadków, dzielących
się z innymi nadzieją, „ludzi pokoju i pojednania”. O podjęciu świętego obowiązku
pojednania metropolita krakowski mówił w kontekście rocznicy Katynia i wczorajszej
tragedii. Zapowiedział też ogólnopolską nowennę przed wyniesieniem Sługi Bożego Jana
Pawła II do chwały ołtarzy, w której w każdą drugą niedzielę miesiąca będzie przypominane
nauczanie Papieża z dziewięciu pielgrzymek do naszej Ojczyzny.
W modlitwie
w sposób szczególny Miłosierdziu Bożemu polecano naszą Ojczyznę, prezydenta Lecha
Kaczyńskiego oraz inne osoby, które zginęły wczoraj w katastrofie samolotu rządowego.
Z racji trwającego w Kościele Roku Kapłańskiego pielgrzymi zebrani w Łagiewnikach
modlili się także za wszystkich kapłanów. W tym wyjątkowym dniu tysiące pielgrzymów,
zawierzając siebie, naszą Ojczyznę i świat miłosierdziu Bożemu, odchodzą z tego miejsca
łaski z doświadczeniem pokoju, duchowego pokrzepienia i nadziei.