2010-03-24 17:49:52

Audiencja ogólna: o Albercie Wielkim, nauczycielu Tomasza z Akwinu i prekursorze chrześcijańskich naukowców


Wiarę i naukę łączą więzy przyjaźni, a praca naukowa może być drogą do świętości, prawdziwym hymnem uwielbienia Boga – podkreślił Benedykt XVI w katechezie. Tym razem poświęcił ją Albertowi Wielkiemu, średniowiecznemu naukowcowi, który stał się dominikaninem i nauczycielem św. Tomasza.

Urodził się w Niemczech na początku XIII w. W młodym wieku udał się na studia do Padwy. Studiował tzw. „nauki wyzwolone”, ale interesował się bardziej naukami przyrodniczymi. W Padwie wstąpił do zakonu dominikanów. Wykładał w różnych ośrodkach akademickich związanych z tym zakonem. Jego dzieła dotyczą nie tylko teologii i filozofii, ale również takich nauk, jak fizyka, chemia, astronomia, botanika czy zoologia. W 1248 r. polecono mu zorganizować fakultet teologiczny w Kolonii. Pomagał mu w tym jego uczeń Tomasz z Akwinu. Papież Aleksander IV zaprosił go do siebie, aby służył mu radą w sprawach teologicznych. Następnie mianował go biskupem Ratyzbony. W 1264 r. otrzymał pozwolenie papieża Urbana IV na rezygnację z posługi biskupiej i podjęcie na nowo pracy naukowej. Zmarł w roku 1280 w opinii świętości.

Benedykt XVI wskazał na aktualność postaci Alberta Wielkiego, zwłaszcza w kontekście dążeń do zbliżenia między wiarą i nauką.

„Przede wszystkim św. Albert pokazuje, że wiara i nauka nie są ze sobą sprzeczne, pomimo różnych nieporozumień, do których dochodziło w przeszłości – powiedział Papież. – Człowiek wierzący może bez obaw uprawiać nauki przyrodnicze, postępując w poznaniu mikro i makrokosmosu, ponieważ wszystko to rozbudza w nim tylko pragnienie i miłość Boga. Biblia nazywa naturę pierwszym językiem, w którym Bóg, najwyższa inteligencja, Logos, objawia nam coś o sobie. Księga Mądrości zaś stwierdza, że zjawiska przyrodnicze, wielkie i piękne, są niczym dzieło artysty. Na ich podstawie, przez analogię, możemy poznać ich Stwórcę” – mówił Ojciec Święty.

Benedykt XVI przypomniał, że do zasług Alberta Wielkiego należało też otwarcie chrześcijaństwa na Arystotelesa. Pełnej adaptacji myśli greckiego filozofa dokonał dopiero jego uczeń, Tomasz z Akwinu. Była to prawdziwa rewolucja kulturalna, która budziła wówczas wiele obaw. Albert bronił jednak Arystotelesa, niewzruszenie trwając w przekonaniu, że wszystko, co naprawdę racjonalne, musi być też zgodne z Bożym Objawieniem – powiedział Papież.

Zwracając się do Polaków nawiązał do przypadającej jutro uroczystości.

Słuchaj papieskich pozdrowień po polsku: RealAudioMP3

„Drodzy bracia i siostry. Jutro przypada uroczystość Zwiastowania Pańskiego. W Polsce jest ona obchodzona również jako Dzień Świętości Życia. Tajemnica Wcielenia odsłania szczególną wartość i godność ludzkiego życia. Bóg dał nam ten dar i uświęcił, gdy Syn stał się człowiekiem i narodził się z Maryi. Trzeba strzec tego daru od poczęcia aż do naturalnej śmierci. Z całego serca jednoczę się z tymi, którzy podejmują różne inicjatywy na rzecz poszanowania życia i budzenia nowej społecznej wrażliwości. Niech wam Bóg błogosławi!”.

kb/ rv








All the contents on this site are copyrighted ©.