Do nazywania każdego zła po imieniu wezwał przewodniczący włoskiego episkopatu, otwierając
wczoraj posiedzenie jego rady stałej, trwające od 22 do 25 marca. W obszernym wprowadzeniu
do obrad kard. Angelo Bagnasco podjął szereg aktualnych tematów. Mówił m.in. o problemach
związanych ze skandalem pedofilii, tożsamością kapłańską, edukacją, kryzysem ekonomicznym,
polityką migracyjną i obroną życia.
Przewodniczący konferencji włoskich biskupów
wyraził w ich imieniu solidarność z Papieżem, nawiązując do jego niedawnego listu
do katolików Irlandii. Nadużycia seksualne osób duchownych wobec niepełnoletnich określił
jako przestępstwo i skandaliczny grzech, będący zdradą zaufania koniecznego w edukacji.
Episkopat Włoch przyjął wskazania Stolicy Apostolskiej, intensyfikując wysiłek wychowawczy
wobec kandydatów do kapłaństwa i ich rozeznanie, by uniknąć na przyszłość sytuacji
tak niezgodnych z życiem poświęconym Bogu. Kard. Bagnasco zwrócił równocześnie uwagę,
że pedofilia, choć szczególnie hańbiąca w przypadku duchownych, jest problemem całego
skażonego hedonizmem i relatywizmem społeczeństwa, które ma błędne podejście do seksu.
W nawiązaniu do Roku Kapłańskiego arcybiskup Genui wskazał na konieczność właściwego
rozumienia tożsamości księży i ciążące na nich zadania edukacyjne. Mówiąc o banalizacji
aborcji, uważanej dziś coraz powszechniej za „normalną metodę kontroli urodzeń”, przytoczył
wstrząsające dane przedstawione ostatnio w Brukseli. W Europie tylko w 2008 r. było
prawie 3 mln aborcji, czyli jedna co 11 sekund, a w ostatnim piętnastoleciu na naszym
kontynencie pozbawiono życia 20 mln nienarodzonych.