Biuro prasowe irlandzkiego episkopatu złożyło wyjaśnienia w sprawie oskarżeń pod
adresem kard. Seána Brady’ego. Według medialnych doniesień obecny prymas Irlandii
miał rzekomo zobowiązywać do milczenia nieletnie ofiary nadużyć seksualnych ze strony
duchownych. Rozpoczęto wręcz kampanię nacisków na purpurata, by złożył w związku z
tym rezygnację z zajmowanego stanowiska.
Chodzi o sprawę o. Brendana Smytha,
norbertanina oskarżonego o molestowanie ok. stu dzieci. Duchowny zmarł w więzieniu
w 1997 r. W oświadczeniu episkopatu przypomniano, że wcześniej, w 1975 r., wyszła
na jaw sprawa dwóch chłopców w wieku 14 i 15 lat molestowanych przez o. Smytha. Dochodzenie,
w tym przesłuchanie ofiar, władze kościelne powierzyły dwom duchownym, w tym ks. Brady’emu.
Zeznania, zgodnie z procedurami kanonicznymi, zostały opatrzone przysięgą co do ich
prawdziwości oraz zachowania tajemnicy całego dochodzenia. „Przysięga ta miała na
celu uniknięcie ewentualnej zmowy przy zbieraniu dowodów oraz zapewnienie solidności
zarzutom stawianym oskarżonemu” – czytamy w oświadczeniu episkopatu Irlandii.