W Penitencjarii Apostolskiej rozpoczyna się dziś doroczny kurs dla spowiedników.
Głównym tematem zajęć będą przypadki skrajne i wymagające od kapłana szczególnej delikatności,
jak choćby wtedy, gdy nie może on udzielić rozgrzeszenia.
„Spowiednik jest
oczywiście sługą, a nie panem sakramentu – mówi regens Penitencjarii Apostolskiej,
bp Gianfranco Girotti OFM Conv. – Jednakże nawet jeśli nie można udzielić rozgrzeszenia,
zawsze można dać pewne wskazania, niezbędne środki, by wciąż pozostać w Kościele.
Kościół natomiast nie może sprzeniewierzyć się swojej misji, nie może ukrywać swych
zasad. A przy tym kocha tych, którzy nie mogą otrzymać rozgrzeszenia, nie chce ich
opuścić, podchodzi do nich z wielką czułością i miłosierdziem. Bo przynajmniej część
z nich to ofiary rozwodu. Kościół nigdy nie traktował ich jak obcych. Wręcz przeciwnie,
rozwiedzieni to osoby, które chce on stale zachować w swoim duszpasterstwie”.
Watykański
kurs dla spowiedników zakończy się w piątek. W jego programie przewidziano też audiencję
u Ojca Świętego.