Wielki egzegeta i teolog, Orygenes
w swoich komentarzach biblijnych często powracał do problemu kapłaństwa, a stosując
egzegezę alegoryczną widział ślady nowotestamentalnego kapłaństwa w pismach Starego
Nowego Testamentu.
Urodził się mój Pan, Jezus, i anioł zstąpił
z nieba, aby ogłosić Jego narodzenie. Zobaczymy przeto, kogo szukał anioł, aby ogłosić
narodziny Jezusa. Nie przyszedł do Jerozolimy, nie szukał uczonych w Piśmie i faryzeuszy,
nie wszedł do synagogi żydowskiej, lecz spotkał pasterzy czuwających nad swoimi
stadami i rzekł im: Dziś narodził się nam Zbawiciel, którym jest Chrystus
Pan1.
Czy sądzisz, że ta wypowiedź Pisma nie zawiera w sobie
żadnego innego, Boskiego sensu, lecz mówi wyłącznie o tym, iż anioł przyszedł do pasterzy
i przemówił do nich? Słuchajcie pasterze Kościołów, słuchajcie, pasterze Boga: Jego
anioł wciąż zstępuje z nieba i głosi wam, że dziś narodził się Zbawiciel, którym
jest Chrystus Pan. Pasterze Kościołów nie mogliby przecież sami dobrze strzec
trzody, gdyby nie przybył ów Pasterz; słaba jest bowiem ich straż, jeśli Chrystus
nie pasie wraz z nimi i nie pilnuje trzody.
Czytaliśmy niedawno u Apostoła:
Jesteśmy pomocnikami Boga2. Dobry pasterz, który naśladuje Dobrego
Pasterza, jest pomocnikiem Boga i Chrystusa. Dlatego dobrym pasterzem jest ten, kto
ma przy sobie najlepszego Pasterza, który razem z Nim pasie trzodę. Bóg bowiem ustanowił
w Kościele apostołów, proroków, ewangelistów, pasterzy i nauczycieli – wszystkich
dla udoskonalenia świętych3.
Tyle o prostym sensie tego
zapisu
Jeśli zaś trzeba się wznieść do sensu mistycznego, powiem, że niektórzy
pasterze symbolizują aniołów wyznaczonych do kierowania sprawami ludzkimi; każdy z
nich pełni swoją straż, a czuwając dniami i nocami nie mógł już podołać trudom, a
działał pilnie, aby kierować ludami, które zostały mu powierzone; wówczas po narodzeniu
Pana przybył anioł i ogłosił pasterzom, że narodził się Pasterz prawdziwy.
Weźmy
przykład. Był jakiś pasterz w Macedonii, który potrzebował pomocy Pana; dlatego we
śnie ukazał się Pawłowi Macedończyk, i powiedział mu: Przepraw się do Macedonii
i pomóż nam4. Po co jednak mówię o Pawle, skoro słowa te Macedończyk
skierował nie do Pawła, lecz do Jezusa, który był w Pawle? Pasterze więc potrzebują
obecności Chrystusa. Dla tego anioł zstępuje z nieba i mówi: Nie bójcie się; oto
bowiem zwiastuję wam radość wielką5...
* * * Uczcie się,
synowie, być poddanymi naszym rodzicom: większy jest poddany mniejszemu; ponieważ
(Jezus) wiedział, że Józef jest starszy wekiem, dlatego czcił go godnością Ojca dając
w ten sposób przykład wszystkim synom, aby byli poddani ojcom, a gdyby nie mieli ojców,
mają być poddani tym, którzy posiadają godność ojców. Po cóż mówię o rodzicach i synach?
Jeśli Jezus, Syn Boży, jest poddany Józefowi i Maryi, to czyż ja nie mam być poddany
biskupowi, który został mi przez Boga ustanowiony jako ojciec? Czyż nie mam być poddany
kapłanowi, który przez Pana został wybrany na mojego przełożonego? Myślę, że Józef
wiedział, iż Jezus, który został mu poddany, był od niego większy, a zdając sobie
sprawę z tej wyższości z trwogą i z umiarkowaniem sprawował swą władzę. Niech więc
każdy zważy, że częstokroć człowiek mniej doskonały jest przełożonym doskonalszych,
a poddany bywa często doskonalszy od tego, kto uchodzi za przełożonego. Gdy człowiek
sprawujący wyższą godność to zrozumie, nie będzie się pysznił, że jest większy, lecz
będzie wiedział, iż ktoś doskonalszy został mu poddany tak, jak Jezus był poddany
Józefowi6. * * * Przecież wszyscy, którzy zostali namaszczeni olejkiem
świętego krzyża, stali się kapłanami – zgodnie z tym, co Piotr mówi do całego Kościoła;
Wy jesteście plemieniem wybranym królewskim kapłaństwem, świętym narodem7.
Jesteście więc kapłańskim plemieniem, i dlatego wchodzicie do Miejsca Świętego.
Również każdy z nas ma w sobie swoją ofiarę całopalną i sam zapala sobie ogień na
ołtarzu całopalenia, aby nieustannie płonął. Jeśli wyrzekam się wszystkiego, co posiadam,
jeśli biorę swój krzyż i idę za Chrystusem8, złożyłem całopalną ofiarę
na ołtarzu Bożym; albo jeśli będę miał miłość i wystawię swe ciało na spalenie9,
jeśli osiągnę chwałę męczeństwa, samego siebie złożyłem w całopalnej ofierze na ołtarzu
Bożym. Jeśli miłuję braci moich tak bardzo, że oddaję życie za swych braci10,
jeśli aż do śmierci toczyć będę walkę za sprawiedliwość i prawdę11,
złożyłem całopalna ofiarę na ołtarzu Boga. Jeśli uśmiercę członki moje dla wszelkiej
pożądliwości cielesnej12, jeśli świat został ukrzyżowany dla mnie, a
ja dla świata13, złożyłem całopalną ofiarę na ołtarzu Bożym, i sam
jestem kapłanem składającym swoją własną ofiarę14.
1. Łk
2,8.11.
2. 1 Kor 3,9.
3. Por. 1Kor 12,28; Ef 4,11n.
4. Dz
16,9.
5. Łk 2,10; Orygenes, Homilie o Ewangelii św. Łukasza, 12, tł. S.Kalinkowski,
PSP 26, 1986, 62n.