Kościół Kolumbii odrzuca ze względów etycznych propozycję udostępniania niepełnoletnim
tzw. „pigułki dzień po”, wysuniętą przez jednego z kandydatów w przyszłorocznych wyborach
prezydenckich w maju 2010 r. Sekretarz kolumbijskiego episkopatu, przypomniał 8 grudnia,
że tabletka ta prowokuje aborcję i jest też szkodliwa dla zdrowia kobiety. „Kościół
głosi to nie tylko ze względów religijnych, ale w oparciu o badania naukowe” – dodał
bp Juan Vicente Córdoba. Również bp Tulio Duque z Pereiry określił tę propozycję jako
niemoralną. Kandydat Kolumbijskiej Partii Liberalnej Rafael Pardo zaprzecza oczywistemu
faktowi, że jest to środek wczesnoporonny. Twierdzi, że w związku z podwojeniem w
ostatnich 20 latach liczby ciąży wśród niepełnoletnich „pigułkę dzień po” należy darmowo
podawać dziewczętom nawet poniżej 15. roku życia. Niemoralną propozycję kandydata
na prezydenta odrzucił również prokurator generalny Kolumbii Alejandro Ordóñez. Zgadza
się on z biskupami, że środek ten powoduje aborcję.