Katolicy i anglikanie będą dyskutować nad moralnym rozeznawaniem w Kościele
Rozpoczyna się nowa, trzecia z kolei faza oficjalnego dialogu między Kościołem katolickim
i Wspólnotą Anglikańską. Informuje o tym opublikowany dzisiaj komunikat końcowy po
spotkaniu komitetu przygotowawczego obrad Międzynarodowej Komisji Anglikańsko-Rzymskokatolickiej
ARCIC. Postanowiono na nim, że obrady rozpoczną się w przyszłym roku. Ich tematem
będą istotne zagadnienia dotyczące relacji między Kościołem lokalnym i powszechnym,
oraz sposobu, w jaki Kościół – lokalny i powszechny – może rozeznawać w jedności właściwe
nauczanie moralne. O genezie trzeciej fazy dialogu mówi prał. Mark Langham, odpowiedzialny
za kontakty z anglikanami w Papieskiej Radzie ds. Popieranie Jedności Chrześcijan.
Ks.
Mark Langham: ARCIC zajmuje się, jak wiadomo, oficjalnym dialogiem między Kościołem
rzymskokatolickim i Wspólnotą Anglikańską. Został on zainspirowany spotkaniem abp.
Ramsey’a i Pawła VI w 1966 r. Kolejny jego etap to r. 1982, kiedy Jan Paweł II przybył
do Anglii i w Canterbury ogłoszono wspólną deklarację, potwierdzającą wolę kontynuowania
prac Komisji. Tę deklarację uznaje się za początek drugiej fazy dialogu. Teraz chcemy
zainicjować trzecią fazę. Jej celem będzie pogłębienie naszych relacji, ponowne przedyskutowanie
niektórych kwestii i podjęcie nowych, które pojawiły się w międzyczasie.
-
Jakie zagadnienia zostaną podjęte w tej trzeciej fazie? Arcybiskup
Canterbury w czasie swego pobytu w Rzymie zaproponował tematy, które wydają siępoważnym wyzwaniem, jak święcenie kobiet czy sprawowanie
papieskiego prymatu. Czy te sprawy znajdą się w programie obrad?
Ks.
Mark Langham: Pojawią się oczywiście, ale nie będą punktem wyjścia. Wyjdziemy
od szerszej kwestii, jaką są relacje między Kościołem lokalnym i powszechnym. Ten
temat jest wyzwaniem zarówno dla katolików, jak i anglikanów. Jego rozważenie może
się okazać bardzo owocne dla obu Kościołów. I w tym szerokim kontekście zajmiemy się
bardziej konkretnymi kwestiami, które pojawiły się w anglikanizmie w ostatnich latach,
takimi jak święcenia kobiet i aktywnych homoseksualistów czy związki jednopłciowe.
Nie będzie to tylko konfrontacja. Na ten temat można rozmawiać również w sposób pozytywny.
-
Kiedy rozpoczną się te rozmowy, czy istnieją już jakieś ramy czasowe?
Ks.
Mark Langham: Nie ustaliliśmy jeszcze żadnych dat, ale mamy nadzieję, że w przyszłym
roku, być może pod jego koniec, będziemy mogli formalnie wznowić obrady i rozpocząć
ich trzecią fazę. Musimy znaleźć teologów, ustalić skład komisji, miejsce i częstotliwość
spotkań. To wszystko jest jeszcze do zrobienia. Ale sądzę, że w ciągu roku uda się
zainicjować trzecią fazę dialogu katolicko-anglikańskiego.