Od państwowego ateizmu do państwowego laicyzmu w Europie
Wyrok Trybunału Praw Człowieka w Strasburgu w sprawie krzyży we włoskich szkołach
staje się niebezpiecznym precedensem naśladowanym w innych krajach. O usunięcie ze
szkół wszelkich symboli religijnych zaapelowała jedna z greckich organizacji praw
człowieka. Powołując się na wyrok w sprawie krzyża, żąda ona zdjęcia wieszanych w
greckich szkołach popularnych ikon przedstawiających oblicze Chrystusa. Sprawa trafiła
do sądu w Atenach. Tymczasem rząd Włoch odwołał się od strasburskiego wyroku, a w
całym kraju mnożą się inicjatywy w obronie krzyża.
Laickość nie oznacza wymazania
religii z życia narodu – podkreśla kard. Angelo Sodano. Dziekan Kolegium Kardynalskiego
wskazuje jednocześnie na niebezpieczną tendencję zastępowania „państwowego ateizmu”
przez „państwowy laicyzm”.
„Droga integracji europejskiej jest długa – powiedział
kard. Sodano podczas prezentacji swej książki „Dla nowej Europy”. – Jednak dzięki
panującej atmosferze wolności i pragnieniu współpracy można nią obecnie kroczyć szybciej.
Niestety na tę drogę stoczył się głaz laicyzmu. Myślę, że pilną rzeczą jest jego usunięcie,
by wszystkie narody mogły postępować na drodze integracji. Chrześcijanie uznają oczywiście
rozróżnienie między sferą publiczną i religijną, jest to podział uznany i stanowiący
dziedzictwo cywilizacji. Ta zasada nie oznacza jednak pomijania religii, czy utrudniania
jej obecności w życiu publicznym. Wcześniej w Europie Wschodniej wprowadzono państwowy
ateizm. Dziś istnieje niebezpieczeństwo, że Europa Zachodnia pójdzie w kierunku państwowego
laicyzmu. W obydwu przypadkach państwo dąży do ignorowania fundamentalnych praw swych
obywateli. A to nie ma nic wspólnego z cywilizacją” – dodał kard. Sodano.