W Berlinie trwają uroczystości upamiętniające obalenie muru berlińskiego przed 20
laty. Rozpoczęły się one dziś rano nabożeństwem ekumenicznym w ewangelickim kościele
Getsemani – centralnym miejscu modlitw o jedność i wyzwolenie, w którym jesienią 1989
r. gromadziła się enerdowska opozycja. W nabożeństwie wzięli udział m.in. przewodniczący
niemieckiego episkopatu abp Robert Zollitsch, przewodnicząca Kościoła Ewangelickiego
w Niemczech Margot Kässmann oraz prezydent i kanclerz Niemiec.
Zdaniem kanclerz
Merkel Kościoły odegrały znaczącą rolę w obaleniu muru, ponieważ dawały schronienie
i były miejscem wolności słowa. Z kolei abp Zollitsch wezwał do konsekwentnego burzenia
murów, zarówno na Wschodzie jak i na Zachodzie. Obalenie muru berlińskiego, a także
przypadająca dziś rocznica „Nocy kryształowej”, czyli pogromu Żydów w hitlerowskich
Niemczech, są według abp. Zollitscha przestrogą, że „mury między ludźmi nigdy nie
rozwiązują problemów”. Przewodniczący niemieckiego episkopatu podkreślił też wielki
wkład Papieża Polaka w obalenie komunizmu.
Dzień wcześniej o wielkiej roli
Jana Pawła II wspomnieli polscy i niemieccy biskupi podczas wspólnej Mszy św. w berlińskiej
katedrze. Arcybiskup Berlina, kard. Georg Sterzinsky stwierdził, że słowa „Otwórzcie
drzwi Chrystusowi” wypowiedziane przez Papieża w dniu rozpoczęcia pontyfikatu, okazały
się tak obfite w skutki, że nikt się tego nie spodziewał. Podobnie wypowiedział się
metropolita szczecińsko-kamieński, abp Andrzej Dzięga.
Kulminacją berlińskich
uroczystości będzie dziś wieczorem przewrócenie ponad dwumetrowych kostek domina ustawionych
na linii dawnego muru w centrum miasta. Pierwszą, z sylwetką Jana Pawła II, wizerunkiem
Okrągłego Stołu i gdańskim pomnikiem Poległych Stoczniowców, przewróci Lech Wałęsa.