Diecezja Makau doczekała się po 17 latach nowych powołań kapłańskich. Kościół katolicki
na tej wyspie jest niewielką mniejszością religijną. W mozaice wyznań, istniejących
w tym specjalnym regionie administracyjnym komunistycznych Chin, wspólnota katolicka
odgrywa jednak dużą rolę.
Dwaj nowi seminarzyści uczyli się wcześniej w salezjańskiej
szkole średniej. Rodzina 18-letniego Hoi Ka-Taka początkowo sprzeciwiała się decyzji
syna, zdegustowana medialnymi doniesieniami o aferach seksualnych z udziałem duchownych.
Przekonała się jednak, widząc pozytywne zmiany zachodzące w synu w okresie szkolnym.
Trudnością był też fakt, że Hoi był jedynym katolikiem w tej rodzinie. Natomiast 20-letni
Cheong pochodzi z rodziny, która już od trzech pokoleń wyznaje wiarę w Chrystusa.
Teraz obaj studiują w seminarium św. Józefa w Hongkongu. Ich przykład zachęcił już
kolejnych młodych ludzi, którzy czują powołanie do kapłaństwa, ale jeszcze się nie
zdecydowali.
Kościół Makau liczy niespełna 30 tys. wiernych. Posługuje
im ponad 60 duszpasterzy. Wiele wspólnot kościelnych od lat modli się i promuje powołania.
Ich modlitwa została wysłuchana teraz, w przeżywanym w Kościele Roku Kapłańskim.