2009-10-04 17:36:53

Benedykt XVI na rozpoczęcie Synodu dla Afryki: kolonializm jeszcze się nie skończył


„Afryka przechowuje skarb bezcenny dla całego świata: swe głębokie poczucie Boga”. Przypomniał o tym Papież 4 października podczas Mszy w bazylice watykańskiej na otwarcie drugiego zgromadzenia specjalnego Synodu Biskupów dla tego kontynentu. Podkreślił, że ten prymat Boga Stworzyciela mógł bezpośrednio stwierdzić, spotykając afrykańskich biskupów z wizytą ad limina, a jeszcze bardziej – podczas niedawnej podróży apostolskiej do Kamerunu i Angoli.

„Gdy mowa o skarbach Afryki, myśli się od razu o jej bogatych zasobach, które niestety stały się i nieraz nadal są powodem wyzysku, konfliktów i korupcji – powiedział Benedykt XVI. – Natomiast Słowo Boże wskazuje nam inne bogactwo: ducha i kultury. Ludzkość potrzebuje go jeszcze bardziej niż surowców. Cóż bowiem za korzyść stanowi dla człowieka zyskać świat cały, a swoją duszę utracić? (Mk 8, 36) – powiedziałby Jezus”.

Papież zaznaczył, że z tego punktu widzenia Afryka stanowi ogromne duchowe «płuco» dla ludzkości cierpiącej kryzys wiary i nadziei. Jednak to «płuco» może zachorować. Obecnie atakują je przynajmniej dwa groźne stany patologiczne. Przede wszystkim jest to choroba szerząca się już w świecie zachodnim: materializm praktyczny połączony z relatywizmem i nihilizmem.

„Nie wchodząc w kwestię przyczyn tych bolączek duchowych, trzeba jednak przyznać, iż nie ulega wątpliwości, że tzw. «pierwszy» świat nieraz eksportował trujące odpadki duchowe, zarażające ludność innych kontynentów, zwłaszcza afrykańskiego – zauważył Papież. – W tym sensie kolonializm, którego nie ma już na płaszczyźnie politycznej, nigdy się jeszcze całkiem nie skończył. Jednak właśnie w tej samej perspektywie trzeba zasygnalizować drugi «wirus», który mógłby dotknąć także Afrykę, mianowicie fundamentalizm religijny, zmieszany z interesami politycznymi i gospodarczymi. Grupy odwołujące się do różnej przynależności religijnej szerzą się na kontynencie afrykańskim. Czynią to «w imię Boga», ale zgodnie z logiką przeciwną niż boska, czyli głosząc i praktykując nie miłość i poszanowanie wolności, tylko nietolerancje i przemoc” – powiedział Ojciec Święty.

W homilii Papież poruszył też problemy afrykańskich rodzin oraz dzieci, które stanowią wielką i niestety cierpiącą część ludności Czarnego Lądu. Przypomniał, że Kościół w Afryce i na całym świecie okazuje macierzyńską miłość najmniejszym, również tym, którzy jeszcze się nie narodzili. Benedykt XVI nawiązał do tematu obecnego Synodu, który brzmi: „Kościół w Afryce w służbie pojednania, sprawiedliwości i pokoju. «Wy jesteście solą ziemi… wy jesteście światłem świata» (Mt 5, 13. 14)”. Wskazał, że do stawania się światłem i solą trzeba świętości kapłanów i rodzin. „Swym dziełem ewangelizacji i promocji ludzkiej Kościół może wiele dać całemu społeczeństwu w Afryce, gdzie niestety różne kraje doznają ubóstwa, niesprawiedliwości, przemocy i wojen. Kościół jako wspólnota ludzi pojednanych z Bogiem i między sobą jest powołany, by być proroctwem i zaczynem pojednania różnych grup etnicznych, językowych, a także religijnych” – dodał Ojciec Święty.

ak/ rv








All the contents on this site are copyrighted ©.