W warszawskiej archikatedrze odbyły się 15 września uroczystości pogrzebowe ks. prof.
Tadeusza Dajczera, inicjatora Ruchu Rodzin Nazaretańskich. Mszy św. przewodniczył
bp Marian Duś. Ks. Dajczer zmarł 9 września. Miał 78 lat.
W homilii o. Jacek
Salij OP odwołał się do jednego z kazań pogrzebowych ks. Stefana Wyszyńskiego, późniejszego
Prymasa Tysiąclecia, w którym ten, nawiązując do Księgi Hioba, określił dzień narodzin
człowieka jako „dzień siewu”, a moment śmierci jako „dzień żniw”.
„Nie zamierzamy
wypowiadać ani formuł kanonizacyjnych ani jakichkolwiek osądów na temat śp. ks. Tadeusza
– mówił o. Salij. – Czujemy, że starał się jak umiał służyć Panu Jezusowi, służyć
Jego ludowi. Sądzę, że czujemy, jak rzeczywiście potężny snop pszenicy jest dzisiaj
wnoszony do Bożych gumien”.
Po Mszy św. pogrzebowej ciało ks. prof. Tadeusza
Dajczera zostało przewiezione do Pruszkowa i pochowane na tamtejszym cmentarzu w grobie
rodzinnym.