Przewodniczący Wydziału ds. Kontaktów ze Społeczeństwem Patriarchatu Moskiewskiego,
ks. Wsiewołod Czaplin, dopatruje się misji Rosji w tym, żeby stała się jednym z ośrodków
chrześcijańskiego świata. Aspiracje Cerkwi prawosławnej definiuje odświeżanym językiem
imperialnym, ale w duchu bardziej ewangelicznym.
„Do pojęcia «Trzeci Rzym»
mam podobny stosunek, jak do określenia «Święta Ruś». Jest to wyzwanie dla nas, abyśmy
jako naród wzięli na siebie odpowiedzialność za całą historię chrześcijaństwa i stali
się jednym z jego światowych ośrodków” – stwierdził ks. Czaplin. Zgodnie z jego słowami
,,nie ma być to misja władzy, panowania, ale misja w służbie chrześcijańskiego oświecenia
narodów i umocnienia w ich życiu przykazań boskich”. Czy stanie się to faktem, czy
nie, zależy od naszego wyboru i gorliwości. Obecnie stoimy na rozdrożu. Którą drogą
pójdziemy, okaże się w najbliższych latach” – podsumował swoją wypowiedź przedstawiciel
patriarchatu moskiewskiego.
Koncepcje „Trzeciego Rzymu” i „Świętej Rusi” już
realizuje podróżujący po świecie patriarcha Cyryl, który niedawno odwiedził m.in.
Ukrainę. „Dla nas Kijów to Konstantynopol, to duchowa stolica prawosławia Rusi” –
powiedział 29 kwietnia br. po spotkaniu z premier Julią Tymoszenko.