Wydanie Biblii w języku pokot przyczynia się do zmniejszenia analfabetyzmu w Kenii.
Po 30 latach zakończyło się tłumaczenie wszystkich ksiąg biblijnych na ten lokalny
dialekt afrykański.
„Pismo Święte wydane we własnym języku zachęci wiele osób
do nauki pisania i czytania” – uważa kenijski minister komunikacji Samuel Poghisio.
Jest on przekonany, że ewangelizacja w sposób wyraźny przyczynia się do zmniejszenia
analfabetyzmu wśród plemion posługujących się własnymi narzeczami.
Tłumaczenie
w języku pokot dołączy do 16 innych przekładów Biblii dostępnych w Kenii. Poza tym
kolejnych 15 grup językowych ma tylko tłumaczenie Nowego Testamentu. „Pismo Święte
we własnym języku wywiera głęboki wpływ na ludzi i prowadzi do bardziej skutecznego
spotkania ze słowem Bożym, niż miało to miejsce wcześniej – stwierdził przewodniczący
Kenijskiego Towarzystwa Biblijnego (BsK) Issaco Litali. – Mówi się często, że Pan
przemówił do nich w ich własnym języku” – dodał.
Tłumaczenie Biblii na języki
pierwotne jest projektem realizowanym przez Konferencję Episkopatu Kenii. Dzięki nim
wzrasta zrozumienie nauki katolickiej wśród pierwotnych mieszkańców kraju. Językiem
pokot posługuje się 150 tys. ludzi mieszkających w północnej Kenii i Ugandzie.