Kostaryka: Kościół wzywa do troski o dzieci i proponuje ministerstwo ds. rodziny
W Kostaryce wiele dzieci cierpi ubóstwo i jest spychanych na margines społeczny. Na
potrzebę zaradzenia sytuacji wskazał przewodniczący episkopatu tego kraju w komunikacie
wydanym z okazji obchodzonego tam wczoraj Dnia Dziecka. Zbiega się on ze świętem Narodzenia
Matki Bożej, która w Ameryce Łacińskiej czczona jest 8września jako mała dziewczynka.
Abp
Hugo Barrentes zwraca uwagę na szereg bolączek, które godzą w dobro najmłodszych Kostarykan.
Wymienia aborcję, przemoc fizyczną i emocjonalną, nadużycia seksualne, pracę nieletnich,
ksenofobię, narkomanię, narastające różnice społeczne. Podkreśla, że szczególnie narażone
są młode pokolenia z takich grup, jak tubylcy, Murzyni i migranci. Kategorie te spycha
się na margines społeczny, a najbardziej dotyka to dzieci. Nędza, którą cierpią tysiące
kostarykańskich rodzin, jest główną przyczyną łamania praw dzieci i młodzieży – uważa
arcybiskup stolicy kraju. Wzywa on do stworzenia systemu ich obrony wspólnym wysiłkiem
państwa, instytucji publicznych i społecznych, a także organizacji międzynarodowych.
Proponuje ustanowienie w tym celu czegoś w rodzaju ministerstwa ds. rodziny, które
dbałoby o dobro wszystkich jej członków: kobiet, dzieci czy osób starszych.