Lato zbliża się pomału ku końcowi, ale spotkania młodych w Taizé gromadzą stale rzesze
młodych z całej Europy. Zainteresowanie tygodniowym pobytem w modlącej się wspólnocie
braci staje się coraz bardziej popularną formą wakacyjnego wypoczynku.
Na
ostatni tydzień wielkich wakacji przyjechało ponad 4 tys. osób, najwięcej z Niemiec,
Francji i z Polski. Są także kilkuset osobowe grupy z Hiszpanii, Włoch i Portugalii.
Stuosobowe grupy przyjechały z Ukrainy, Rumunii i Czech. Polaków jest ponad czterystu.
Są duże zorganizowane grupy z Płocka, Warszawy, Rzeszowa, Przeworska i Kalisza. Mniejsze
grupki z Gdańska, Łodzi i Lublina.
Jak co tydzień w tym roku nie brakuje młodych
poznaniaków z różnych parafii miasta i okolic stolicy Wielkopolski. Na wspólnych modlitwach,
o różnych porach dnia, na które młodzi się gromadzą wokół wspólnoty braci, Polacy
mogą usłyszeć czytania biblijne w swoim języku. Wszyscy zgromadzeni w kościele razem
podejmują też śpiewy po polsku. Słowa jednego z kanonów szczególnie zapadają w serce
i są dla młodych ważnym wyzwaniem: „Bóg jest miłością, miejcie odwagę żyć dla miłości,
nie lękajcie się”. Zainteresowanie naszym krajem, naszym Kościołem wśród uczestników
cotygodniowych spotkań jest w tym roku większe, niż zwykle, w związku z tym, że w
Poznaniu odbędzie się tegoroczne Europejskie Spotkanie Młodych, w dniach od 29 grudnia
do 2 stycznia 2010 r. Młodzi wyjeżdżając z Taizé żegnają się w tym roku słowami: „Do
zobaczenia w Poznaniu”.