Australijska Polonia uczciła Święto Żołnierza. W sanktuarium maryjnym w Essendon k.
Melbourne po niedzielnej Mszy odbył się apel poległych, po którym odsłonięto tablicę
upamiętniającą stulecie ZHP. Uroczystościom przewodniczył ks. Wiesław Słowik SJ. Rektor
Polskiej Misji Katolickiej w Australii przypomniał w homilii ofiarność żołnierzy,
którzy na wszystkich frontach świata nie szczędzili krwi, aby Polska zmartwychwstała
i wolną była. „Oddajemy im cześć – powiedział ks. Słowik – modlimy się o wieczną dla
nich radość i polecamy Bogu naszą wolną Ojczyznę, aby pozostała wolną przede wszystkim
w sercach Polaków, gdziekolwiek są”.
Po Mszy św. przed Pomnikiem Katyńskim
przy sanktuarium odbył się apel poległych. Grono sędziwych weteranów z rodzinami ze
wzruszeniem obejrzało zrealizowany przez BBC film „Gladiatorzy” o męstwie polskich
żołnierzy.
Tegoroczne obchody były wyjątkowe dla harcerzy. Na zewnętrznej
ścianie świątyni odsłonięto tablicę z napisem „Związek Harcerstwa Polskiego. 100 lat
służby Bogu i Polsce”. Jest to dowód wdzięczności za stuletnią opiekę Pani Jasnogórskiej.
„Odpowiada mi to życie, w którym nie ja jestem najważniejsza, ale druga osoba – mówi
Jagoda Kaczorowska, z naczelnictwa ZHP z Londynu. – Ideały służby Bogu i Polsce są
też dla mnie bardzo ważnymi”. Zdaniem Marzenny Piskozub, założycielki pierwszej drużyny
harcerek w Australii, „harcerstwo przygotowuje do życia. Zachęca do pracy nad sobą,
zdobywania nowych cech charakteru. Uczy być mocnymi, wiernymi, lojalnymi: to bardzo
pomaga w życiu”. Naczelnictwo ZHP postarało się, aby jubileuszowe tablice dotarły
też do Argentyny, Francji, Kanady, USA i Wielkiej Brytanii. Jubileuszowy zjazd harcerski
planowany jest w przyszłym roku.