Zgodnie z papieską intencją ogólną modlimy się w lipcu 2009 r., aby chrześcijanie
na Bliskim Wschodzie mogli żyć swoją wiarą w pełni wolności oraz być narzędziem pojednania
i pokoju.
Sprawa ta bardzo leży na sercu Ojcu Świętemu, często powracając
w jego wypowiedziach. W 2006 r. skierował on do bliskowschodnich katolików specjalne
przesłanie bożonarodzeniowe. Zwraca w nim uwagę, że żyją tam oni w społeczeństwach,
których większość stanowią wyznawcy innych religii. Równocześnie ich kraje przeżywają
poważne trudności, związane z silnymi napięciami i niszczycielską przemocą. „Wiadomości
codziennie napływające z Bliskiego Wschodu wskazują na narastanie dramatycznych sytuacji,
nieraz niemal bez wyjścia” – stwierdza Benedykt XVI w liście do tamtejszych katolików.
Minęło już dwa i pół roku od napisania tych słów, ale nadal zachowują one aktualność.
Papież
zachęca, by nie zamykać się w nienawiści i chęci pomszczenia doznanych krzywd, gdyż
nie można by wówczas dać specyficznie chrześcijańskiego wkładu w rozwiązywanie problemów.
Konieczne jest zrozumienie dla cierpienia doznawanego przez innych i cierpliwy dialog
z nimi. Ojciec Święty zapewnia katolików tego regionu o swej bliskości i solidarności.
Przypomina, że Kościoły partykularne całego świata towarzyszą modlitwą i pomocą charytatywną
swym bliskowschodnim braciom. „Motywem pociechy i nadziei – pisze Benedykt XVI – jest
dla mnie świadomość, że wspólnoty chrześcijańskie Bliskiego Wschodu, których cierpienia
dobrze znam, są żywe i aktywne. Zdecydowanie, przez swą specyficzną tożsamość, dają
one świadectwo wiary w otaczających je społeczeństwach. Pragną wnosić konstruktywny
wkład w zaspokajanie palących potrzeb poszczególnych społeczeństw i całego regionu”.
Bliskowschodnim katolikom, żyjącym często w trudnych sytuacjach, Papież przypomina,
że przyjęte z miłością cierpienie daje ogromną moc duchową.
Ojciec Święty poleca
też na lipiec 2009 r. intencję misyjną. Mamy się modlić, aby Kościół
był zalążkiem i sercem pojednanej i tworzącej jedną rodzinę Bożą ludzkości, dzięki
świadectwu wszystkich wiernych na całym świecie.
Temat ten Papież poruszył
m.in. na spotkaniu z młodzieżą Brazylii podczas swej podróży do tego kraju przed dwoma
laty, 10 maja 2007 r. Benedykt XVI zachęcał młodych Brazylijczyków, by starali się
uświęcać swoją pracę, wykonując ją kompetentnie i sumiennie, a przez to przyczyniali
się „do postępu wszystkich i do oświecenia światłem Słowa wszelkiej ludzkiej działalności”.
Wzywał, by tworzyli społeczeństwo bardziej sprawiedliwe i braterskie, nie ulegając
podszeptom nienawiści i przemocy. Wskazywał, że należy dawać przykład chrześcijańskiego
postępowania w środowisku zawodowym i społecznym, wyróżniając się uczciwością w relacjach
międzyludzkich i zawodowych.
„Istnieje – mówił Ojciec Święty – ogromny obszar
działań, które mają szczególny wpływ na kwestie socjalne, ekonomiczne i polityczne,
o ile źródłem inspiracji jest dla nich Ewangelia i nauczanie społeczne Kościoła”.
Wśród tych działań Benedykt XVI wymienił na pierwszym miejscu „budowę społeczeństwa
bardziej sprawiedliwego i solidarnego, wewnętrznie pojednanego i żyjącego w pokoju”.
Podkreślił konieczność „dążenia do powstrzymania przemocy”. Wspomniał następnie „inicjatywy
na rzecz obrony ładu demokratycznego i dobra wspólnego, zwłaszcza te, które zmierzają
do usunięcia dyskryminacji i do wzajemnego ubogacania wszystkich”.