Pogłębiając wiarę i jedność, sprostacie coraz trudniejszym wyzwaniom – Papież do biskupów
Wenezueli
Coraz liczniejsze i trudniejsze są wyzwania, przed jakimi stajecie w swej pracy duszpasterskiej
– powiedział Papież, spotykając się z biskupami Wenezueli, przybyłymi z wizytą ad
limina Apostolorum. Zwrócił uwagę, że wzrosły one jeszcze w związku ze światowym
kryzysem gospodarczym. Tym niemniej nie brak motywów nadziei, które daje nam Bóg.
„Zachęcam
was więc do rozwijania inicjatyw w pełni ukazujących piękno osoby i przesłania Jezusa
Chrystusa – mówił Ojciec Święty. – Do tego obok dobrej formacji doktrynalnej całego
Ludu Bożego ważne jest ożywiać głębokie życie wiary i modlitwy. W liturgii, w wewnętrznym
dialogu modlitwy osobistej i wspólnotowej, zmartwychwstały Pan wychodzi nam naprzeciw,
przemieniając nasze serca swą pełną miłości obecnością. Pragnę też przypomnieć znaczenie
życia duchowego biskupów. Przez sakrament święceń w pełni upodobnieni do Chrystusa,
który jest Głową, dla powierzonego im Kościoła są oni niejako widzialnym znakiem Pana
Jezusa. Dlatego posługa pasterska ma być konsekwentnym obrazem Jezusa Sługi Bożego,
ukazując wszystkim istotne znaczenie wiary, jak też konieczność stawiania na pierwszym
miejscu powołania do świętości. Do owocnej działalności duszpasterskiej niezbędna
jest ścisła komunia afektywna i efektywna między pasterzami Ludu Bożego, którzy «niech
zawsze będą świadomi swej wzajemnej łączności i niech okazują zatroskanie o wszystkie
Kościoły» (soborowy dekret Christus Dominus, 6). Ta jedność, którą dziś i zawsze
trzeba rozwijać i wyrażać w sposób widzialny, będzie źródłem pociechy i apostolskiej
skuteczności w posłudze wam powierzonej”.
Papież zachęcił wenezuelskich biskupów
do poświęcania szczególnej uwagi księżom. Traktując ich po bratersku, winni wzbudzać
w nich duszpasterską gorliwość, jak też dbać o staranną selekcję i formację kandydatów
do kapłaństwa. Ponadto Benedykt XVI wskazał na potrzebę formacji dojrzałego laikatu
przez zapewnienie m.in. odpowiedniej znajomości nauki społecznej Kościoła.
Sytuację
w Wenezueli przedstawił Papieżowi w imieniu episkopatu jego przewodniczący. Abp Ubaldo
Santana przypomniał, że od 10 lat prezydent Hugo Chávez wprowadza tam program polityczny
określany jako „socjalizm XXI wieku”. Polegając na ogromnych dochodach pochodzących
z wydobycia ropy naftowej, spowodował on wzrastającą polaryzację gospodarczą, społeczną
i kulturową. Dzieli to kraj na przeciwstawne sobie grupy – stwierdził przewodniczący
wenezuelskiej konferencji biskupów.