Dialog z muzułmanami to okazja do pogłębienia naszej wiary, której mamy dawać świadectwo
i uzasadnienie. Tylko wówczas będziemy prowadzili naprawdę szczery dialog i nie popadniemy
w relatywizm. Tę opinię wyrażoną przez kard. Jean-Louis Taurana przytacza komunikat
końcowy z pierwszego spotkania krajowych delegatów episkopatów Europy ds. dialogu
z islamem. Przewodniczący Papieskiej Rady ds. Dialogu Międzyreligijnego był jednym
z uczestników dwudniowej sesji, zorganizowanej 27 i 28 kwietnia przez Radę Konferencji
Biskupich Europy (CCEE) w Bordeaux.
Na spotkaniu przedstawiono sytuację dialogu
katolicko-muzułmańskiego w poszczególnych krajach. W raportach delegatów zwrócono
uwagę, że muzułmańskiej obecności w Europie nie można ograniczać tylko do zjawiska
migracji. W większości krajów europejskich wyznawcy islamu żyją już od kilku pokoleń,
otrzymali tu wykształcenie i czują się w pełni obywatelami naszego kontynentu. Wśród
wyzwań dialogu wymieniono kwestie związane z małżeństwami mieszanymi między wyznawcami
obu religii, jak też z integracją młodych muzułmanów w szkołach i w katolickich ruchach
młodzieżowych. Ponadto wspomniano napięcia, jakie w niektórych miastach europejskich
wywołała budowa meczetów i minaretów. Równocześnie zwrócono uwagę na pewną zgodność
obu stron dialogu w takich sprawach, jak bioetyka czy obecność religii w sferze publicznej.
Jednym
z uczestników spotkania w Bordeaux był prezes fundacji Oasis, założonej w 2004 r.
w Wenecji przez kard. Angelo Scolę celem popierania dialogu z wyznawcami islamu i
z chrześcijanami krajów o większości muzułmańskiej. Martino Diez położył nacisk na
znaczenie tożsamości kulturowej i religijnej rozmówców. Podkreślił, że bez jej wzajemnego
uznania prawdziwy dialog nie będzie możliwy.