Jezusowa droga ubóstwa i ogołocenia, ryzyko zeświecczenia życia księży i etatyzacji
powołania, samorealizacja w zakonie i wspólnocie kapłańskiej, troska o własny prestiż
i wizerunek, sposoby sprawowania władzy i przełożeństwa, strategia awansów w Kościele
– to główne tematy 43. numeru „Pastores”, kwartalnika dla księży, zatytułowanego „Kariera
w Kościele?”.
„Czy jestem gotów zejść z moim Panem do Jerozolimy, aby Jego
życie i śmierć mogły się objawić w moim życiu i moich czasach?” – pyta w konferencji
dla księży o. Johannes Fuellenbach SVD w artykule otwierającym najnowszy numer „Pastores”.
Na
temat psychologicznych uwarunkowań sprawujących władzę w Kościele i do niej aspirujących
pisze o. Krzysztof Dyrek SJ. Z pełnieniem funkcji przełożonego ściśle wiąże się –
jego zdaniem – samotność, na którą nie potrafią się zgodzić „osoby zależne od innych,
tkwiące w przeróżnych układach i zależnościach”.
Z kolei s. Teresa Paszkowska
analizuje obecną także w środowisku kapłańskim potrzebę prestiżu, stwierdzając, iż
„niełatwo przychodzi u końca kadencji czy nawet życia zdzierać z siebie «cebulę» dodanych
do nazwiska tytułów i godności, dających poczucie wywyższenia nad innych. Bywają jednak
sytuacje, gdy należy odtrącić je jednym gestem, aby ocalić swoją duszę”.
Kwestię
awansów w Kościele, w powiązaniu z modelami jego natury i zadań, podejmuje w swoim
tekście „Sny o karierze” o. Dariusz Kowalczyk SJ. Zwraca m.in. uwagę na to, że nominacje
zależą w niemałej mierze od ludzi decydujących w Kościele o formacji młodych kadr,
ale też stwierdza, że „gdyby Pan Bóg trzymał się sztywno drabiny zasług i wieku, to
Dawid nigdy nie zostałby królem”.
Na wnikliwą lekturę zasługują teksty poświęcone
bł. Matce Teresie z Kalkuty oraz św. Wojciechowi. Jacek Wójcik pisze, iż przyjaźń
z Jezusem zaprowadziła Matkę Teresę „nie na salony, ale pod krzyż”, gdzie ostatecznie
podzieliła Jego los, zaś ks. Wojciech Bartkowicz zauważa, że św. Wojciech, „przetopiony
w tyglu ludzkiej przewrotności, politycznych intryg i zwykłego oporu ludzkiej materii”,
mógłby śmiało być orędownikiem tych, „którym nic się nie udało”, bo jemu samemu nie
udało się nic – prócz świętości.
W numerze została opublikowana rozmowa z bp.
Edwardem Dajczakiem o tajemnicy powołania, ryzyku zeświecczenia życia księży, pokusie
„odgrywania roli” w seminarium i „czysto funkcyjnym działaniu” w parafii, a także
o konieczności mistrzów w procesie formacji do kapłaństwa, czyli „takich ludzi, którzy,
na wzór rodzicielski, zrezygnują z wielu własnych życiowych planów, by swoje życie
i swój czas poświęcić tym młodym ludziom”.