Niemal całkowity brak wolności religijnej panuje w Korei Północnej. Informuje o tym
misyjna agencja Fides, powołując się na raport Komisji ds. Pojednania Narodu Koreańskiego,
działającej w ramach episkopatu południowokoreańskiego. Wynika z niego, że aż 99,7
proc. mieszkańców Korei nie może swobodnie wyznawać i praktykować swych przekonań
religijnych. Nie pisze jednak, na czym polega „wolność” pozostałych 0,3 proc.
Raport
został opracowany na podstawie zeznań ponad 2 tys. Koreańczyków, którym w latach 2007-2008
udało się uciec z kraju. Ujawnili oni 345 przypadków prześladowania ludzi, którzy
próbowali na co dzień wyznawać swoją wiarę. Raport omawia takie zagadnienia, jak polityka
religijna, wolność praktyk, prześladowania i zapobieganie im.