Kolumbia: Kościół o kwestiach politycznych przed wizytą prezydenta Uribe w Watykanie
Kościół troszczy się o politykę rozumianą jako dążenie do dobra wspólnego ludzi,
ale nie oznacza to poparcia konkretnych programów i partii politycznych – zwrócił
uwagę przewodniczący episkopatu Kolumbii w wypowiedzi dla tamtejszego radia. Abp Rubén
Salazar podkreślił, że Kościół ma prawo i obowiązek zaangażowania w politykę, gdy
w grę wchodzi dobro wspólne kraju. Popieranie wyboru konkretnych kandydatów byłoby
jego zdaniem poważnym błędem.
Przewodniczący kolumbijskiego episkopatu wezwał
do wykluczenia z publicznej debaty rozgrywek politycznych. Zaapelował do prezydenta
Álvaro Uribe, by jasno określił, czy zamierza jeszcze raz kandydować do tego urzędu.
Rządzi on Kolumbią od 2002 r. już drugą kadencję, ponownie wybrany w 2006 r. Jego
zwolennicy wysunęli postulat wybrania go w przyszłym roku na trzecią z kolei kadencję,
co wymagałoby zmian w konstytucji. Abp Rubén Salazar krytykował już ten projekt, uważając
go za niedemokratyczny. Tym razem podkreślił, że możliwość ponownego wyboru zależy
od decyzji Kolumbijczyków. W związku z powołaniem się przez ministra spraw wewnętrznych
Fabio Valencii na dożywotniość stanowisk kościelnych, przewodniczący konferencji biskupów
stwierdził, że takie porównania są niewłaściwe. Odnosząc się do tej samej wypowiedzi
ministra, sekretarz generalny episkopatu, bp Fabián Marulanda López, wyjaśnił, że
Kościół to nie demokracja, a Papież i biskupi nie są wybierani przez ludność.
24
kwietnia przewodniczący kolumbijskiego episkopatu skrytykował też rząd za jego politykę
względem Kolumbijczyków, którzy musieli opuścić swe ziemie pod wpływem działalności
ultraprawicowych jednostek paramilitarnych. W minionym roku ich liczbę szacowano na
300 tys. W czasie zorganizowanej przez episkopat konferencji „Ziemia i przymusowe
przesiedlenia” abp Rubén Salazar wezwał władze do kompleksowego rozwiązania tego problemu.
Dodajmy, że w tym tygodniu spodziewana jest wizyta prezydenta Álvaro Uribe w Rzymie.
30 kwietnia ma go przyjąć Benedykt XVI.