Na wystawie zorganizowanej z okazji Wielkanocy w katedrze w Gap, na południu Francji,
znalazła się rzeźba brytyjskiego artysty Paula Fryera zatytułowana „Pietà”. Przedstawia
ona Chrystusa siedzącego na krześle elektrycznym. Jak można się było spodziewać, wystawa
spotkała się z wielkim zainteresowaniem we Francji i we Włoszech, nie było jednak
spodziewanego skandalu. Stało się tak dzięki postawie bp. Jeana-Michela di Falco Leandriego,
ordynariusza diecezji Gap, który uczynił z tej wystawy okazję do ewangelizacji.
„Skandal
nie polega na tym, że Chrystus siedzi na krześle elektrycznym – uważa bp di Falco.
– Gdyby został on skazany na śmierć dzisiaj, użyto by takiego właśnie narzędzia. Skandalem
jest nasza obojętność wobec krzyża Chrystusa”.
Wystawienie tak oryginalnej
rzeźby jest z pewnością odważną metodą ewangelizacji, jednak komentarze zwiedzających
– głównie pozytywne, choć nie brak krytyk – ukazują, że cel wystawy został osiągnięty.
Patrząc na rzeźbę Paula Fryera, każdy musi się zastanowić, czym jest dla niego krzyż
i męka Chrystusa.