2009-04-01 16:59:47

Abp Amato o beatyfikacji Jana Pawła II


Sprawa Jana Pawła II jest w Watykanie traktowana priorytetowo i ma pierwszeństwo przed tysiącem innych spraw beatyfikacyjnych. Wielki format Sługi Bożego wymaga jednak ścisłego przestrzegania wszystkich procedur – uważa abp Angelo Amato. W związku z czwartą rocznicą śmierci Jana Pawła II znowu pojawiły się dociekania, kiedy odbędzie się jego beatyfikacja. Z tym pytaniem zwróciliśmy się do najbardziej kompetentnej w tej sprawie osoby, prefekta Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych.

Abp Angelo Amato: Zacznijmy od pewnego uściślenia. Proces wielkiego Sługi Bożego nabrał zdecydowanego przyśpieszenia, kiedy w maju 2005 r. Benedykt XVI udzielił dyspensy od 5-letniego okresu oczekiwania na jego rozpoczęcie. Tym samym proces ten został uznany za priorytetowy. Oznacza to również, że będzie on rozpatrywany poza kolejnością wśród ponad tysiąca innych procesów, które czekają na rozpatrzenie.

Czy to oznacza, że już niebawem możemy się spodziewać beatyfikacji?

Abp Angelo Amato: W przypadku procesu Papieża tak dobrze znanego i tak bardzo kochanego, szybkie tempo postępowania wymaga wielkiej dbałości metodologicznej i formalnej, aby zachować wymagane procedury. Szybkie tempo nie może prowadzić do pośpiechu czy powierzchowności. Przeciwnie, wymaga bardzo starannej pracy i wielkiego profesjonalizmu.

W jakim punkcie znajduje się zatem ten proces?

Abp Angelo Amato: Jak wiadomo, proces na szczeblu diecezjalnym zakończył się pomyślnie w maju 2007 r. Wtedy też można było przygotować tzw. Positio, która została przekazana do Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych w listopadzie 2008 r. Wtedy też poddano ją wstępnej analizie konsultorów teologicznych. Po jej zakończeniu – nie możemy przewidzieć, kiedy się to stanie – sprawa zostanie przedstawiona do oceny na sesji zwyczajnej kardynałów i biskupów. W końcu przyjdzie czas na decyzję Ojca Świętego i wydanie dekretu, uznającego Sługę Bożego za czcigodnego. Również sprawa ewentualnego cudu będzie podporządkowana ściśle określonym procedurom, w których można wyróżnić następujące etapy: opinia dwóch biegłych lekarzy, opinia rady lekarskiej, opinia teologów i sesja zwyczajna kardynałów i biskupów. Rezultaty zostaną przedstawione Ojcu Świętemu, który podejmuje ostateczną decyzję. Dopiero po zakończeniu tych procedur, które, jak już powiedziałem, muszą być bardzo starannie przestrzegane ze względu na wielki format Sługi Bożego, będzie można mówić o ewentualnej dacie beatyfikacji.

Proces Jana Pawła II budzi wielkie zainteresowanie nie tylko w Polsce, ale także w całym Kościele. Co to oznacza?

Abp Angelo Amato: Troskę o sprawny przebieg tego procesu widzimy nie tylko w szlachetnym narodzie polskim, ale również w całym Kościele. Tę troskę podziela również sam Ojciec Święty oraz nasza kongregacja. Dlatego też, co zrozumiałe, bardzo nam na tej sprawie zależy. Jan Paweł II, wielkość jego życia i papieskiego nauczania, nadal kształtują oblicze Kościoła. Nade wszystko jednak inspiruje on wszystkich wiernych, a zwłaszcza młodych, do świętości i apostolstwa. Oczekiwanie na jego beatyfikację jest zatem czasem sprzyjającym nawróceniu wszystkich wiernych i przyjęciu Ewangelii Jezusa. Jego słynne już zawołanie „Totus tuus” nadal rodzi w naszych sercach pragnienie naśladowania Chrystusa pod kierunkiem macierzyńskiej ręki Maryi, Matki Kościoła i Matki wszystkich świętych. Ten czas oczekiwania niech będzie zatem czasem duchowego ożywienia, modlitwy, a także misyjnego apostolstwa.

Rozm. R. Piermarini, kb/ rv








All the contents on this site are copyrighted ©.